Statholdergaarden

4.9(584)
Rådhusgata 11, 0151 Oslo, Norwegia
10
Gastronomia
Grupa wiekowa 18+

Udogodnienia

Dostawa

Możliwość rezerwacji

Kolacja

Serwuje piwo

Serwuje wino

Menu dla dzieci

Drinki

Serwuje desery

Serwuje kawę

Dobre dla grup

Akceptuje karty kredytowe

Godziny otwarcia

Poniedziałek

18:00 - 00:00

Wtorek

18:00 - 00:00

Środa

18:00 - 00:00

Czwartek

18:00 - 00:00

Piątek

18:00 - 00:00

Sobota

18:00 - 00:00

Pogoda na dziś

Pochmurno

14°C

Miejscowe opady deszczu w pobliżu

Dziś

Miejscowe opady deszczu w pobliżu

14 — 22°C

Sob.

Średnie opady deszczu

14 — 18°C

Niedz.

Zachmurzenie

13 — 24°C

Dodatkowe warunki

Wschód słońca

04:59

Zachód słońca

21:47

Maks. wiatr

4.7 km/h

Indeks UV

0.7

Opis

Statholdergaarden to wyjątkowa restauracja z gwiazdką Michelin, mieszcząca się w zabytkowym budynku z XVII wieku, który niegdyś był rezydencją gubernatora Norwegii.

To miejsce zachwyca nie tylko wykwintną kuchnią opartą na sezonowych norweskich składnikach, ale również eleganckim wnętrzem z ozdobnymi sufitami i kryształowymi żyrandolami.

Goście mogą delektować się klasycznymi daniami z nowoczesnym twistem, takimi jak przysmażony halibut z przegrzebkami czy langustynki w bogatym bisque, a także skorzystać z doskonale dobranej karty win.

Opinie

★4.9(584)
avatarTibor2 miesiące temuKolacja w Statholdergaarden 26 lutego była piękną i przemyślaną podróżą przez nordyckie smaki, zaprezentowaną z elegancją i precyzją. Miałem pełne menu degustacyjne, które rozwijało się przez około dwie godziny — idealnie wyważone doświadczenie, które nigdy nie było pospieszne. Chleb domowy był po prostu wyjątkowy — zrobiony z zaczynu na zakwasie, który karmią od siedmiu lat! Pierwszy amuse-bouche wyglądał oszałamiająco, chociaż smak był bardziej subtelny. Danie z smardzami miało warstwy ziemistej złożoności — może trochę zbyt złożone jak na mój gust, ale nadal interesujące. Zimowy dorsz był hitem: idealnie ugotowany, z sosem, który przypominał mi imbir i pomarańczę — jasny i głęboko aromatyczny. Mały dodatkowy sorbet był orzeźwiającym intermezzo. Cielęcina, podana jako danie główne, była smaczna, ale trochę ciężka, i doceniłbym bardziej hojny dodatek, aby zrównoważyć danie. Danie z serem naprawdę zrobiło wrażenie — z połączeniami miodu i bazylii, starego włoskiego likieru balsamicznego i rodzynek karmelizowanych sherry, nasączonych miodem. Każde połączenie było pomysłowe, słodkie i niezapomniane. Deser przyniósł orzeźwiające zakończenie, a petit fours były delikatne i satysfakcjonujące. Wyrafinowane, dwugodzinne doświadczenie wyróżnione gwiazdką Michelin, które pięknie równoważy norweską tradycję z kreatywnością. Obowiązkowa pozycja w Oslo dla każdego, kto kocha przemyślaną, szczegółową kuchnię.
avatarAlex Heinrich4 miesiące temuAch, ten zachwycający paradoks, jakim jest Statholdergaarden – gdzie na zewnątrz szepcze powściągliwość, a wnętrze wpada w bogate objęcie historii i smaku. Z ulicy surowa fasada niewiele zdradzała, a jej prostota niemal prowokowała nas do niedoceniania tego, co znajdowało się w środku. Ale przejście przez te drzwi? To było jak wejście do innego świata – świata ręcznie malowanych sufitów, bogatych tynków i majestatu, który wydawał się wyrwany z innej epoki. Sala Kleopatry, w której jedliśmy, była szczególnie hipnotyzująca, jej królewskie spojrzenie było zarówno pociągające, jak i władcze, czuwające nad naszym pobłażaniem z wyrazem, który mógł być osądem… lub aprobatą. Sam posiłek był symfonią zaskoczenia, a każde danie ujawniało nieoczekiwane połączenia, które w jakiś sposób wydawały się zarówno odważne, jak i nieuniknione. Składniki, które nie powinny znajdować się na tym samym talerzu, tańczyły razem w doskonałej równowadze, ukazując zabawę i precyzję kuchni. A połączenie wina? Nie tylko zalecane — niezbędne. Każde nalanie było rewelacją, zmieniając dobre dania w niezwykłe, dodając warstwy złożoności, które drażniły i zachwycały podniebienie. Być może jednak prawdziwa magia Statholdergaarden tkwi w obsłudze – łaskawej, intuicyjnej i wyrafinowanej bez wysiłku. Zespół przewidział każdą naszą potrzebę, prowadząc nas przez doświadczenie z gościnnością, która zamienia posiłek w wspomnienie. To była nasza ostatnia noc w Oslo i nie mogliśmy sobie wymarzyć bardziej odpowiedniego pożegnania – miejsca, które przypomniało nam, że nie zawsze jest tak, jak się wydaje. Skromny na zewnątrz, niezapomniany w środku – Statholdergaarden to ukryty skarb w sercu miasta.
avatarDaniel Kim3 miesiące temuNiesamowite wrażenia kulinarne. Na równi z najlepszymi restauracjami Michelin w USA. Zdecydowanie musisz dodać do swojej listy restauracji do odwiedzenia, gdy będziesz w Oslo. Domowy chleb na zakwasie był niesamowity i trzeba uważać, aby nie zjeść za dużo przed przystawkami i daniami głównymi. Miałem 10-daniowy kurs i zajęło mi to ponad 3 godziny, odbyłem świetne rozmowy i poznałem personel do końca wieczoru.

Gdzie jesteśmy?

Rådhusgata 11, 0151 Oslo, Norwegia

Reklama

Zobacz kolejną atrakcję

Używamy plików cookies

Hopsa wykorzystuje pliki cookie oraz inne technologie, aby dbać o bezpieczeństwo naszej strony internetowej, analizować jej wydajność, dostosowywać treści do Twoich preferencji, ulepszać nasze usługi i wyświetlać trafniejsze reklamy. W tym celu my oraz nasi zaufani partnerzy zbieramy informacje o Twojej aktywności, zakupach i urządzeniu.

Klikając „Zgadzam się”, akceptujesz korzystanie z tych technologii, umożliwiasz nam zapamiętanie Twoich ustawień na różnych urządzeniach i zgadzasz się na udostępnianie niektórych danych naszym partnerom marketingowym. Wybierając opcję „Tylko niezbędne technologie”, podstawowa funkcjonalność pozostanie dostępna, jednak niektóre elementy mogą działać mniej efektywnie.

Możesz zmienić swoje preferencje w dowolnym momencie ze skutkiem na przyszłość na wszystkich urządzeniach. Szczegóły znajdziesz w naszej Polityce Prywatności