Pierwszy dzień luksusowego weekendu w Krakowie warto rozpocząć od odkrywania historycznego centrum miasta. Rynek Główny, założony w XIII wieku, jest jednym z największych średniowiecznych placów w Europie i stanowi doskonały punkt startowy. Spacerując po brukowanych uliczkach, można podziwiać majestatyczną Bazylikę Mariacką, z której co godzinę rozbrzmiewa słynny hejnał. Według legendy, melodia urywa się nagle na pamiątkę trębacza, który został trafiony tatarską strzałą, gdy ostrzegał miasto przed najazdem. Ta historia to tylko jedna z wielu fascynujących opowieści, które kryje w sobie Kraków.

Po zwiedzaniu Sukiennic, gdzie można nabyć tradycyjne polskie rękodzieło, warto skierować się w stronę Wawelu. Ten imponujący kompleks zamkowy, wzniesiony na wapiennym wzgórzu, był przez wieki siedzibą polskich monarchów. Zwiedzając komnaty królewskie, można podziwiać bezcenne arrasy flamandzkie, a w katedrze wawelskiej - miejscu koronacji i pochówku polskich władców - zobaczyć słynny Dzwon Zygmunta, który bije tylko podczas najważniejszych uroczystości państwowych i religijnych.

Pod Wawelem znajduje się Smocza Jama - jaskinia związana z legendą o smoku wawelskim, który terroryzował mieszkańców Krakowa, aż został pokonany przez sprytnego szewczyka Skubę. Przed wejściem do jaskini stoi metalowa rzeźba smoka, która co kilka minut zionie prawdziwym ogniem, co jest atrakcją szczególnie dla najmłodszych turystów.

Po dniu pełnym wrażeń, czas na kulinarną ucztę w Restauracji Copernicus, mieszczącej się w zabytkowej kamienicy przy ulicy Kanoniczej 16. To ekskluzywne miejsce, nazwane na cześć słynnego astronoma, który studiował w Krakowie, oferuje wyjątkowe doznania smakowe w historycznych wnętrzach z XIV wieku. Restauracja słynie z nowoczesnej interpretacji tradycyjnej kuchni polskiej, wykorzystującej sezonowe i lokalne produkty najwyższej jakości.

Menu degustacyjne w Restauracji Copernicus to prawdziwa podróż przez polskie smaki - od wykwintnych przystawek, przez zupy takie jak żurek czy krem z borowików, po dania główne, wśród których królują dziczyzna, ryby z polskich jezior i mięsa przygotowywane według staropolskich receptur, ale w nowoczesnym wydaniu. Całość dopełniają starannie dobrane polskie i międzynarodowe wina. Ceny w restauracji są wysokie, ale w pełni uzasadnione jakością dań, obsługi i wyjątkową atmosferą miejsca.

Po kolacji warto udać się na wieczorny spacer po oświetlonym Krakowie, który po zmroku nabiera magicznego charakteru. Szczególnie urokliwe są okolice Wawelu i bulwary wiślane, skąd rozciąga się piękny widok na oświetlony zamek odbijający się w wodach Wisły.

Drugi dzień luksusowego weekendu warto poświęcić na odkrywanie Kazimierza - dawnej dzielnicy żydowskiej, która dziś jest jednym z najbardziej fascynujących i tętniących życiem obszarów Krakowa. Kazimierz, założony w XIV wieku przez króla Kazimierza Wielkiego jako osobne miasto, został włączony do Krakowa dopiero w XVIII wieku. Przez stulecia był centrum życia żydowskiego, o czym świadczą zachowane do dziś synagogi, cmentarze i charakterystyczna architektura.

Wędrówkę po Kazimierzu najlepiej rozpocząć od ulicy Szerokiej, przy której znajduje się Stara Synagoga - najstarsza zachowana synagoga w Polsce, obecnie mieszcząca muzeum judaizmu. W pobliżu można zobaczyć również synagogę Remuh z XVI wieku oraz przylegający do niej stary cmentarz żydowski, gdzie pochowany jest słynny rabin Mojżesz Isserles, znany jako Remu. Jego grób do dziś jest celem pielgrzymek Żydów z całego świata, którzy zostawiają na nim karteczki z prośbami, zgodnie z tradycją.

Kazimierz to nie tylko historia, ale także współczesna, tętniąca życiem dzielnica pełna galerii sztuki, antykwariatów, klimatycznych kawiarni i restauracji. To właśnie tutaj kręcono sceny do filmu 'Lista Schindlera' Stevena Spielberga, co przyczyniło się do odrodzenia tej części miasta. Warto zajrzeć na plac Nowy, gdzie w weekendy odbywa się pchli targ, a codziennie można skosztować słynnych zapiekanek z okrągłego budynku zwanego 'Okrąglakiem'.

Po zwiedzaniu Kazimierza, czas na kulinarną przygodę w Restauracji Cafe Oranżeria, znajdującej się przy placu Kossaka 1. To wyjątkowe miejsce, usytuowane w przeszklonej oranżerii hotelu Kossak, oferuje nie tylko wyśmienite dania, ale także spektakularny widok na Wawel i zakole Wisły. Restauracja słynie z fusion cuisine, łączącej elementy kuchni polskiej, śródziemnomorskiej i azjatyckiej.

Menu Cafe Oranżeria zmienia się sezonowo, ale zawsze można liczyć na świeże ryby i owoce morza, doskonałe steki oraz kreatywne dania wegetariańskie. Szczególnie godne polecenia są przystawki, takie jak tatar z polędwicy wołowej z truflami czy carpaccio z ośmiornicy. Restauracja oferuje również imponującą kartę win z całego świata oraz koktajle przygotowywane przez doświadczonych barmanów. Ceny są wysokie, ale rekompensuje je jakość potraw i niezapomniany widok.

Wieczorem warto udać się do Restauracji Amarylis, mieszczącej się przy ulicy Dietla 60. To eleganckie miejsce, urządzone w stylu art déco, oferuje intymną atmosferę i wyrafinowaną kuchnię polską z nutą francuskiej finezji. Szef kuchni Amarylis specjalizuje się w daniach z dziczyzny i sezonowych specjałach, takich jak kurki, borowiki czy szparagi, w zależności od pory roku.

W Amarylis można skosztować tradycyjnych polskich dań w nowoczesnej odsłonie, takich jak pierogi z kaczką confit, policzki wołowe duszone w czerwonym winie czy sandacz z sosem szafranowym. Restauracja słynie również z doskonałych deserów, przygotowywanych przez mistrzów cukiernictwa. Ceny są wysokie, ale uzasadnione jakością składników i kunsztem przygotowania. Obsługa jest profesjonalna i dyskretna, co dodatkowo podnosi komfort wizyty.

Po kolacji można udać się na nocny spacer po Kazimierzu, który po zmroku nabiera szczególnego charakteru. Klimatyczne uliczki oświetlone latarniami, muzyka dobiegająca z klubów i barów oraz atmosfera tajemniczości sprawiają, że ta część Krakowa jest wyjątkowo urokliwa nocą.

Trzeci dzień luksusowego weekendu w Krakowie warto rozpocząć od odkrywania mniej znanych, ale równie fascynujących miejsc. Jednym z takich skarbów jest Muzeum Podziemia Rynku - nowoczesna ekspozycja archeologiczna znajdująca się 4 metry pod powierzchnią Rynku Głównego. Muzeum powstało w wyniku wykopalisk prowadzonych w latach 2005-2010 i prezentuje fascynującą historię średniowiecznego Krakowa. Można tu zobaczyć oryginalne fragmenty bruków, fundamenty pierwszych Sukiennic, a także tysiące artefaktów codziennego użytku, które dają wgląd w życie mieszkańców miasta sprzed wieków.

Kolejnym miejscem wartym odwiedzenia jest Ogród Botaniczny Uniwersytetu Jagiellońskiego - najstarszy ogród botaniczny w Polsce, założony w 1783 roku. To zielona oaza w centrum miasta, gdzie można podziwiać różnorodne gatunki roślin, w tym wiele rzadkich i egzotycznych okazów. Szczególnie warte uwagi są szklarnie z roślinami tropikalnymi oraz kolekcja roślin wodnych. Ogród jest idealnym miejscem na spokojny spacer i chwilę wytchnienia od miejskiego zgiełku.

Nieopodal Ogrodu Botanicznego znajduje się Collegium Maius - najstarszy budynek Uniwersytetu Jagiellońskiego, pochodzący z XV wieku. To właśnie tutaj studiował Mikołaj Kopernik, a dziś mieści się tu muzeum uniwersyteckie z bezcennymi zbiorami, w tym instrumentami naukowymi używanymi przez słynnego astronoma. Warto zwrócić uwagę na dziedziniec z gotyckimi krużgankami oraz zegar astronomiczny, który o godzinie 11:00 i 15:00 uruchamia paradę drewnianych figur przedstawiających postacie związane z historią uniwersytetu.

Po zwiedzaniu, czas na kulinarną przygodę w Restauracji Farina, mieszczącej się przy ulicy św. Marka 16. To miejsce, które specjalizuje się w kuchni włoskiej, ale z silnymi wpływami polskimi, co tworzy fascynujące połączenie smaków. Restauracja znajduje się w zabytkowej kamienicy, a jej wnętrze łączy elementy historyczne z nowoczesnym designem.

W menu Restauracji Farina można znaleźć doskonałe makarony domowej roboty, risotta przygotowywane według tradycyjnych receptur oraz pizzę wypiekaną w piecu opalanym drewnem. Szczególnie godne polecenia są dania łączące włoskie techniki z polskimi produktami, jak np. ravioli nadziewane oscypkiem z sosem z borowików czy risotto z kurkami i wędzonym twarogiem. Restauracja oferuje również bogaty wybór win włoskich, które sommelier dobiera do poszczególnych dań. Ceny są umiarkowane do wysokich, ale jakość potraw w pełni je uzasadnia.

Na zakończenie luksusowego weekendu w Krakowie warto udać się do Restauracji Biała Róża, znajdującej się przy ulicy Floriana Straszewskiego 16. To eleganckie miejsce o bogatej historii, mieszczące się w zabytkowej kamienicy z widokiem na Planty. Restauracja słynie z klasycznej kuchni polskiej w najlepszym wydaniu, serwowanej w stylowych wnętrzach z fortepianem, przy którym wieczorami gra pianista.

Menu Białej Róży to prawdziwa skarbnica tradycyjnych polskich smaków - od barszczu z uszkami, przez zrazy zawijane, kaczkę z jabłkami, po szarlotkę na ciepło z lodami waniliowymi. Wszystkie dania przygotowywane są z najwyższej jakości składników, często pochodzących od lokalnych dostawców. Restauracja posiada również imponującą kartę polskich nalewek, które stanowią doskonałe dopełnienie posiłku. Ceny są wysokie, ale odpowiadają jakości i prestiżowi miejsca.

Po kolacji warto udać się na ostatni spacer po Plantach - pierścieniu zieleni otaczającym Stare Miasto, który powstał na miejscu wyburzonych murów miejskich. W ciepłe wieczory Planty tętnią życiem, a spacerując alejkami można podziwiać podświetlone zabytki Krakowa i chłonąć atmosferę tego wyjątkowego miasta. To doskonałe zakończenie luksusowego weekendu pełnego historycznych odkryć i kulinarnych doznań w dawnej stolicy Polski.