Brunch dla wymagających: najlepsze miejscówki w Krakowie, które kultywują tę zachodnią tradycję

Brunch dla wymagających: najlepsze miejscówki w Krakowie, które kultywują tę zachodnią tradycję

March 8, 2025

Kraków to nie tylko miasto pełne zabytków i historii, ale również prawdziwa mekka dla miłośników wyrafinowanej kuchni. W ostatnich latach stolica Małopolski przeżywa prawdziwy rozkwit kulinarny, oferując zarówno tradycyjne polskie smaki, jak i nowoczesne interpretacje dań z całego świata. Szczególnie brunch, czyli późne śniadanie łączące elementy obiadu, stał się prawdziwym rytuałem dla mieszkańców i turystów. W tym artykule zabiorę Was w podróż po pięciu wyjątkowych restauracjach, gdzie brunch zamienia się w prawdziwą ucztę dla podniebienia i wszystkich zmysłów. Każde z tych miejsc ma swoją niepowtarzalną historię, charakter i menu, które zadowoli nawet najbardziej wymagających smakoszy.

Reklama

Francuska elegancja i nadwiślańskie widoki

Rozpoczynamy naszą kulinarną podróż od ZaKładki Bistro de Cracovie, perełki ukrytej na krakowskim Podgórzu, tuż przy Moście Bernatka. Ta restauracja to prawdziwe połączenie francuskiej elegancji z polską gościnnością. Usytuowana w zabytkowej kamienicy z początku XX wieku, oferuje nie tylko wyśmienite jedzenie, ale również zapierające dech w piersiach widoki na Wisłę i panoramę Starego Miasta.

ZaKładka słynie przede wszystkim z brunchy inspirowanych kuchnią francuską, które serwowane są w weekendy od godzin porannych. Menu zmienia się sezonowo, ale zawsze można liczyć na klasyczne croissanty wypiekane na miejscu, jajka przyrządzane na różne sposoby oraz wyśmienite tarty. Szczególnie godne polecenia jest ich sztandarowe danie - jajka po benedyktyńsku z sosem holenderskim i łososiem wędzonym, które wielu gości uznaje za najlepsze w mieście. Ceny w ZaKładce można określić jako średnie, co w połączeniu z jakością serwowanych dań i wyjątkową lokalizacją stanowi naprawdę dobrą propozycję.

Ciekawostką jest fakt, że szef kuchni ZaKładki szkolił się we Francji pod okiem mistrzów kuchni posiadających gwiazdki Michelin, co wyraźnie widać w precyzji przygotowania każdego dania. Restauracja posiada również imponującą kartę win, z których wiele pochodzi z małych, rodzinnych winnic francuskich. Latem można delektować się posiłkiem na urokliwym tarasie z widokiem na rzekę, co dodaje całemu doświadczeniu dodatkowego uroku.

Kolejnym przystankiem na naszej trasie jest Scandale Royal Restaurant & Bar, miejsce, które już samą nazwą sugeruje wyjątkowe doświadczenia. Usytuowane przy placu Szczepańskim, w samym sercu Starego Miasta, Scandale Royal zachwyca wnętrzem łączącym klasyczną elegancję z nowoczesnymi akcentami. Wysokie sufity, kryształowe żyrandole i pluszowe fotele tworzą atmosferę luksusu i wyrafinowania.

Brunch w Scandale Royal to prawdziwa uczta dla zmysłów. Menu inspirowane jest kuchnią międzynarodową z wyraźnymi wpływami śródziemnomorskimi. Goście mogą wybierać spośród bogatej oferty przystawek, sałatek, dań głównych i deserów. Na szczególną uwagę zasługuje ich shakshuka - jajka zapiekane w aromatycznym sosie pomidorowym z dodatkiem fety i świeżych ziół, oraz french toast z karmelizowanymi bananami i kremem mascarpone. Ceny w Scandale Royal są wyższe niż przeciętne, ale jakość produktów i wyjątkowa atmosfera w pełni to rekompensują.

Historia tego miejsca jest równie fascynująca jak jego menu. Budynek, w którym mieści się restauracja, pamięta czasy średniowiecznego Krakowa, a podczas renowacji odkryto fragmenty oryginalnych fresków, które zostały pieczołowicie odrestaurowane i stanowią teraz część wystroju. Scandale Royal regularnie organizuje również degustacje win prowadzone przez doświadczonych sommelierów, co stanowi doskonałe uzupełnienie brunchu dla prawdziwych koneserów.

Oazy luksusu i smaku w sercu miasta

Trzecim przystankiem na naszej kulinarnej mapie Krakowa jest Restauracja Cafe Oranżeria, prawdziwa oaza spokoju i luksusu ukryta w zabytkowym Hotelu Kossak. To miejsce zachwyca nie tylko wyśmienitą kuchnią, ale przede wszystkim panoramicznym widokiem na Wawel i Wisłę, który można podziwiać dzięki przeszklonym ścianom restauracji.

Brunch w Oranżerii to prawdziwa celebracja smaku i elegancji. Menu łączy tradycyjne polskie składniki z nowoczesnymi technikami kulinarnymi, tworząc dania, które zachwycają zarówno wyglądem, jak i smakiem. Szczególnie godne polecenia są ich jajka po florentyńsku podawane na brioszce własnego wypieku oraz deska serów regionalnych z konfiturami z owoców sezonowych. Dla miłośników słodkości prawdziwym objawieniem będą ich francuskie naleśniki z kremem patissiere i świeżymi owocami. Ceny w Oranżerii należą do wyższych, ale jakość obsługi, wyjątkowa lokalizacja i starannie przygotowane dania w pełni uzasadniają tę cenę.

Historyczny kontekst dodaje temu miejscu dodatkowego uroku. Hotel Kossak, w którym mieści się restauracja, został nazwany na cześć słynnej rodziny krakowskich malarzy. Sama Oranżeria nawiązuje do XIX-wiecznych szklarni, w których arystokracja hodowała egzotyczne rośliny i owoce. Ta historyczna inspiracja widoczna jest w wystroju pełnym zieleni i naturalnego światła.

Czwartym przystankiem jest Pimiento Argentino Grill Restauracja Kraków Kazimierz, miejsce, które przenosi nas w kulinarną podróż do Ameryki Południowej. Usytuowana w sercu krakowskiego Kazimierza, dzielnicy o bogatej historii żydowskiej, restauracja łączy argentyńskie tradycje kulinarne z atmosferą dawnego Krakowa.

Pimiento słynie przede wszystkim z doskonałych steków, ale ich oferta brunchowa również zasługuje na szczególną uwagę. W weekendy goście mogą delektować się takimi specjałami jak jajka po argentyńsku z chimichurri, empanadas z różnymi nadzieniami czy słodkie churrosy z sosem dulce de leche. Wszystko to można popić tradycyjną yerba mate lub argentyńskim winem. Ceny w Pimiento są średnie do wysokich, ale porcje są bardzo obfite, co daje dobre wrażenie wartości za cenę.

Historia dzielnicy Kazimierz, w której znajduje się restauracja, jest fascynująca i pełna kontrastów. Niegdyś niezależne miasto, Kazimierz stał się schronieniem dla żydowskich uchodźców uciekających przed prześladowaniami w XV wieku. Ewoluował w żydowską dzielnicę Krakowa, ale został zdewastowany przez nazistów podczas II wojny światowej. Dzielnica pozostawała zaniedbana aż do lat 90., kiedy film 'Lista Schindlera' zapoczątkował kulturalne odrodzenie tego obszaru. Dziś Kazimierz to tętniąca życiem dzielnica pełna kawiarni, restauracji i galerii, a Pimiento doskonale wpisuje się w ten eklektyczny charakter.

Wnętrze restauracji łączy elementy argentyńskiego rancza z detalami nawiązującymi do żydowskiej historii dzielnicy. Cegły na ścianach, drewniane belki i skórzane siedzenia tworzą przytulną, rustykalną atmosferę, idealną zarówno na romantyczną kolację, jak i nieformalny brunch z przyjaciółmi. Latem restauracja otwiera urokliwy ogródek, gdzie można cieszyć się posiłkiem w cieniu drzew, obserwując tętniące życiem ulice Kazimierza.

Kulinarne odkrycia na Nowym Placu

Ostatnim, ale z pewnością nie najmniej ważnym przystankiem na naszej brunczowej mapie Krakowa jest Bazaar Bistro, miejsce, które idealnie odzwierciedla wielokulturowy charakter krakowskiego Kazimierza. Usytuowane przy placu Nowym, w samym sercu dawnej dzielnicy żydowskiej, Bazaar Bistro łączy w sobie elementy kuchni polskiej, żydowskiej i bliskowschodniej, tworząc unikalne menu, które trudno znaleźć gdzie indziej.

Brunch w Bazaar Bistro to prawdziwa podróż przez smaki i aromaty różnych kultur. W menu znajdziemy zarówno tradycyjne żydowskie chałki z pastą z awokado i jajkiem w koszulce, jak i bliskowschodnie szakszukę czy polskie placki ziemniaczane w nowoczesnej odsłonie. Szczególnie godne polecenia są ich bajgle wypiekane według tradycyjnej receptury, podawane z różnorodnymi dodatkami - od łososia wędzonego po hummus z pieczoną papryką. Ceny w Bazaar Bistro są umiarkowane, co w połączeniu z jakością i oryginalnością dań czyni to miejsce niezwykle atrakcyjnym.

Plac Nowy, przy którym znajduje się restauracja, ma fascynującą historię. Niegdyś był to główny plac targowy żydowskiego Kazimierza, gdzie handlowano wszystkim - od żywności po ubrania. Centralnym punktem placu jest okrągły budynek zwany 'Okrąglak', który kiedyś służył jako rytualna rzeźnia drobiu. Dziś to miejsce słynie z zapiekanek, ale Bazaar Bistro oferuje znacznie bardziej wyrafinowaną alternatywę kulinarną.

Wnętrze Bazaar Bistro to prawdziwa uczta dla oczu. Eklektyczny wystrój łączy vintage'owe meble z nowoczesnymi akcentami, a ściany zdobią dzieła lokalnych artystów. Latem restauracja otwiera ogródek na placu, gdzie można obserwować tętniące życiem serce Kazimierza, delektując się wyśmienitym jedzeniem.

Podsumowując naszą kulinarną podróż po krakowskich brunchach, warto zwrócić uwagę na różnorodność i bogactwo oferty, jaką prezentuje każde z opisanych miejsc. Od francuskiej elegancji ZaKładki Bistro de Cracovie, przez luksusową atmosferę Scandale Royal i panoramiczne widoki Oranżerii, po argentyńskie smaki Pimiento i wielokulturowy charakter Bazaar Bistro - każda restauracja oferuje unikalne doświadczenie kulinarne, które zadowoli nawet najbardziej wymagających smakoszy.

Kraków, miasto o ponad tysiącletniej historii, od wieków był miejscem spotkania różnych kultur i tradycji. Ta wielokulturowość znajduje odzwierciedlenie w bogatej ofercie kulinarnej miasta. Legenda głosi, że już w XIV wieku, kiedy innkeeper Mikołaj Wierzynek wydał słynną ucztę dla króla Kazimierza Wielkiego i cesarza rzymskiego Karola IV, Kraków słynął z gościnności i wyśmienitej kuchni. Potrawy były wtedy serwowane na złotych i srebrnych talerzach, a tradycja wystawnych uczt przetrwała do dziś w formie wykwintnych brunchy serwowanych w najlepszych krakowskich restauracjach.

Warto również wspomnieć, że Kraków jest miastem, w którym tradycja miesza się z nowoczesnością, a kulinarne trendy ze świata szybko znajdują tu swoje miejsce. Brunch, będący stosunkowo nowym zjawiskiem w polskiej kulturze jedzenia, doskonale wpisał się w krakowski styl życia, łącząc w sobie elementy tradycyjnej kuchni z nowoczesnymi technikami i międzynarodowymi wpływami.

Niezależnie od tego, czy jesteś miłośnikiem klasycznej kuchni francuskiej, wielbicielem argentyńskich steków, czy poszukiwaczem nowych, wielokulturowych smaków, krakowska scena brunczowa z pewnością zaoferuje coś, co trafi w Twoje gusta. Każda z opisanych restauracji to nie tylko miejsce, gdzie można dobrze zjeść, ale prawdziwa podróż kulinarna, która pozostawia niezapomniane wspomnienia i sprawia, że do Krakowa chce się wracać nie tylko dla zabytków, ale również dla wyjątkowych doświadczeń kulinarnych.

Podobne artykuły

Reklama