Bistro Las, położone przy ulicy Władysława Orkana, to prawdziwy raj dla wegan i wegetarian odwiedzających Zakopane. Lokal ten, otwarty w 2016 roku, jako jeden z pierwszych w mieście wprowadził w pełni wegańskie menu, co było prawdziwą rewolucją w regionie słynącym z tradycyjnej, mięsnej kuchni góralskiej. Historia tego miejsca jest fascynująca – założyciele, zafascynowani kulturą górską i jednocześnie propagujący zdrowy styl życia, postanowili udowodnić, że nawet w sercu Podhala można stworzyć miejsce przyjazne dla osób na diecie roślinnej.

Bistro Las słynie przede wszystkim ze swoich śniadań, które są prawdziwą ucztą dla podniebienia. Jajecznica z tofu na kurkumie z dodatkiem świeżych ziół to flagowe danie, które zachwyca nawet osoby nieprzekonane do kuchni wegańskiej. Warto również spróbować twarożku z tofu z dodatkiem szczypiorku i rzodkiewki, który idealnie komponuje się z chrupiącym, pełnoziarnistym pieczywem. Dla miłośników słodkich śniadań Bistro Las przygotowuje puszysty omlet z ciecierzycy z owocami sezonowymi i domowym dżemem malinowym.

Unikalnym aspektem Bistro Las jest również jego wystrój – wnętrze urządzone w stylu eko-minimalistycznym, z dużą ilością naturalnego drewna i roślin, tworzy przytulną atmosferę sprzyjającą relaksowi. Z okien lokalu roztacza się malowniczy widok na okoliczne wzgórza, co dodatkowo umila czas spędzony przy śniadaniu. Według lokalnej legendy, budynek, w którym mieści się bistro, stoi w miejscu dawnej góralskiej chaty, gdzie spotykali się miejscowi zielarze, dzielący się wiedzą o leczniczych właściwościach tatrzańskich roślin.

Nieco inny charakter ma Kawiarnia Filiżanki, ukryta perełka położona przy ulicy Grunwaldzkiej. To miejsce z duszą, które powstało z pasji do dobrej kawy i zdrowego jedzenia. Kawiarnia działa od 2014 roku i przez ten czas zdobyła grono wiernych klientów, zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów. Lokal słynie z domowych wypieków i szerokiego wyboru śniadań wegetariańskich.

W menu Kawiarni Filiżanki znajdziemy takie propozycje jak owsianka z owocami leśnymi i orzechami, podawana z domowym kompotem z rabarbaru – receptura tego dania pochodzi podobno od babci właścicielki, która zbierała zioła i owoce w Tatrach. Na uwagę zasługują również placuszki z kaszy jaglanej z musem jabłkowym i cynamonem, inspirowane tradycyjnymi podhalańskimi recepturami, ale przygotowane w wersji bezmięsnej. Dla głodniejszych gości kawiarnia oferuje bogaty talerz śniadaniowy składający się z pasty z awokado, hummusu, warzyw sezonowych i pieczywa na zakwasie od lokalnego piekarza.

Kawiarnia Filiżanki wyróżnia się również swoim klimatem – wnętrze urządzone jest w stylu vintage, z mnóstwem starych fotografii Zakopanego na ścianach i książkami o historii regionu, które można przeglądać podczas posiłku. Właściciele z dumą opowiadają o tym, jak wiele przedmiotów wyposażenia pochodzi z recyklingu lub zostało wykonanych przez lokalnych rzemieślników. Ciekawostką jest fakt, że niektóre zioła używane do przygotowania potraw i napojów rosną w małym ogródku za kawiarnią, gdzie uprawiane są według tradycyjnych, ekologicznych metod.

STRH Bistro Art Cafe, położone przy słynnych Krupówkach, to miejsce, które łączy w sobie dwa światy – sztukę i kulinaria. Lokal powstał w 2015 roku z inicjatywy grupy zakopiańskich artystów, którzy chcieli stworzyć przestrzeń, gdzie można nie tylko dobrze zjeść, ale również obcować ze sztuką. Nazwa 'STRH' to skrót od 'Strych' – pierwotnie kawiarnia mieściła się na poddaszu zabytkowej kamienicy, gdzie przed wojną funkcjonowała pracownia znanego tatrzańskiego malarza Stanisława Witkiewicza. Choć obecnie lokal zajmuje inne pomieszczenia, zachował swój artystyczny charakter.

Wnętrze STRH Bistro Art Cafe to prawdziwa galeria sztuki – na ścianach wiszą obrazy i fotografie lokalnych twórców, regularnie organizowane są wernisaże i kameralne koncerty muzyki jazzowej. Według miejscowej legendy, w budynku tym spotykali się członkowie przedwojennej bohemy artystycznej Zakopanego, a duch Witkacego podobno wciąż czasem nawiedza lokal, inspirując kucharzy do tworzenia wyjątkowych dań.

Menu śniadaniowe STRH Bistro Art Cafe to prawdziwa uczta dla wegetarian. Szef kuchni, zainspirowany podróżami po świecie, stworzył kartę łączącą tradycyjne góralskie smaki z międzynarodowymi wpływami. Jednym z flagowych dań jest 'Tatrzański poranek' – kompozycja lokalnych serów (w tym oscypka dla niewegetarian i jego roślinnych alternatyw dla wegan), konfitury z żurawiny, miodu z lokalnej pasieki oraz pieczywa wypiekanego na miejscu. Dla miłośników kuchni śródziemnomorskiej przygotowano 'Śniadanie Artysty' – grzanki z pastą z pieczonej papryki, hummusem z dodatkiem tatrzańskich ziół i sałatką z pomidorów malinowych.

Unikalnym aspektem STRH Bistro Art Cafe jest również ich autorska kawa – ziarna sprowadzane są z małej, rodzinnej plantacji w Etiopii, a następnie palona według specjalnej receptury opracowanej przez właścicieli. Do kawy podawane są wegańskie wypieki, w tym słynny w całym Zakopanem sernik z tofu z dodatkiem borówek.

Ciekawostką jest fakt, że STRH Bistro Art Cafe jako pierwsze miejsce w Zakopanem wprowadziło do menu dania inspirowane kuchnią fusion, łącząc tradycyjne góralskie składniki z egzotycznymi przyprawami. Szef kuchni regularnie organizuje warsztaty kulinarne, podczas których uczy, jak przygotować proste, ale efektowne dania wegetariańskie z wykorzystaniem lokalnych produktów.

Lokal wyróżnia się również swoim zaangażowaniem w działania ekologiczne – używa biodegradowalnych opakowań, segreguje odpady, a także współpracuje z lokalnymi dostawcami, aby ograniczyć ślad węglowy. Według niektórych gości, z tarasu STRH Bistro Art Cafe rozciąga się jeden z najpiękniejszych widoków na Giewont w całym Zakopanem, co czyni śniadanie tutaj jeszcze przyjemniejszym doświadczeniem.

Historycznym smaczkiem jest fakt, że w piwnicy budynku, gdzie obecnie mieści się STRH Bistro Art Cafe, w czasach II wojny światowej funkcjonowała tajna drukarnia, gdzie drukowano ulotki dla ruchu oporu. Dziś, w jednej z sal kawiarni, można zobaczyć niewielką wystawę poświęconą tej historii, co dodaje miejscu dodatkowego, historycznego wymiaru.

Bubuja Bistro, położone przy ulicy Józefa Piłsudskiego, to najmłodszy z opisywanych lokali, otwarty w 2018 roku, ale już zdążył zdobyć uznanie zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów. Nazwa 'Bubuja' pochodzi od góralskiego określenia czegoś miękkiego, puszystego – co doskonale oddaje charakter serwowanych tu potraw. Lokal powstał z inicjatywy młodego małżeństwa, które po latach pracy w renomowanych restauracjach w Krakowie i Warszawie, postanowiło wrócić w rodzinne strony i stworzyć miejsce łączące nowoczesne podejście do kuchni z szacunkiem dla lokalnych tradycji.

Historia Bubuja Bistro jest ściśle związana z rodzinną tradycją – babcia właścicielki była znaną w okolicy zielarką, która zbierała tatrzańskie zioła i przygotowywała z nich lecznicze napary. Wiele z jej receptur zostało zaadaptowanych do współczesnego menu bistro. Według lokalnej legendy, w miejscu gdzie stoi obecnie budynek, w którym mieści się Bubuja, przed wiekami znajdowało się źródełko o leczniczych właściwościach, do którego pielgrzymowali chorzy z całego Podhala.

Śniadaniowe menu Bubuja Bistro to prawdziwa podróż przez smaki – od tradycyjnych, przez śródziemnomorskie, aż po orientalne. Flagowym daniem jest 'Góralski Power Bowl' – kompozycja kaszy jaglanej, pieczonego batata, awokado, kiełków i dressingiem z tatrzańskich ziół, inspirowana tradycyjną góralską potrawką, ale przygotowana w nowoczesnej, wegańskiej odsłonie. Dla miłośników klasyki przygotowano 'Podhalańskie Śniadanie' – jajecznicę z tofu z dodatkiem wędzonego tempeh, podawaną z pieczywem na zakwasie i pastą z fasoli 'Piękny Jaś' – odmiany uprawianej na Podhalu od stuleci.

Unikalnym aspektem Bubuja Bistro są również napoje – właściciele sami przygotowują fermentowane kombuchy z dodatkiem lokalnych ziół i owoców. Szczególnie warta uwagi jest 'Tatrzańska Kombucha' z dodatkiem szałwii, tymianku i jagód, której receptura inspirowana jest tradycyjnymi naparami przygotowywanymi przez góralskich zielarzy.

Wnętrze Bubuja Bistro urządzone jest w stylu skandynawskim, z dużą ilością naturalnego drewna i minimalistycznymi dekoracjami, co tworzy przytulną, ale nowoczesną atmosferę. Na ścianach wiszą czarno-białe fotografie przedstawiające Zakopane z początku XX wieku, co stanowi ciekawy kontrast dla nowoczesnego wystroju. W sezonie letnim goście mogą korzystać z niewielkiego, ale urokliwego ogródka, skąd roztacza się widok na panoramę Tatr.

Ciekawostką jest fakt, że Bubuja Bistro jako pierwsze miejsce w Zakopanem wprowadziło do menu dania inspirowane kuchnią zero waste. Szef kuchni regularnie organizuje warsztaty, podczas których pokazuje, jak wykorzystać całe warzywa i owoce, nie marnując żadnej części. Bistro współpracuje również z lokalnymi rolnikami, od których pozyskuje ekologiczne warzywa i owoce.

Porównując wszystkie cztery lokale, można zauważyć, że każdy z nich ma swój unikalny charakter i specjalizację. Bistro Las wyróżnia się najbardziej rozbudowaną ofertą wegańską i eko-minimalistycznym wystrojem. Kawiarnia Filiżanki ma najbardziej domową atmosferę i specjalizuje się w tradycyjnych wypiekach w wersji wegetariańskiej. STRH Bistro Art Cafe łączy kulinaria ze sztuką i oferuje najbardziej międzynarodowe menu. Bubuja Bistro natomiast stawia na nowoczesne podejście do lokalnych tradycji i kuchnię zero waste.

Cenowo najbardziej przystępna jest Kawiarnia Filiżanki, gdzie za pełne śniadanie zapłacimy kwotę w przedziale cenowym określanym jako tani. Bistro Las i Bubuja Bistro plasują się w średnim przedziale cenowym, natomiast STRH Bistro Art Cafe, ze względu na lokalizację przy Krupówkach i artystyczny charakter, jest najdroższe z opisywanych miejsc, choć wciąż w rozsądnych granicach dla tego typu lokali.