Plac Świętego Marka, nazywany przez Napoleona 'najpiękniejszym salonem Europy', stanowi serce Wenecji i naturalny początek romantycznej przygody. Ten majestatyczny plac, otoczony arkadami i historycznymi budynkami, najpiękniej prezentuje się wczesnym rankiem, gdy większość turystów jeszcze śpi. To właśnie wtedy, w towarzystwie kilku miejscowych i stad gołębi, można naprawdę poczuć magię tego miejsca. Warto zatrzymać się w jednej z kawiarni pod arkadami, choć są one dość drogie, by przy dźwiękach muzyki na żywo delektować się prawdziwym włoskim espresso.

Dominującą budowlą placu jest Bazylika św. Marka w Wenecji, prawdziwa perła architektury bizantyjskiej, której historia sięga IX wieku. Jej fasada zdobiona jest wspaniałymi mozaikami, które w słoneczne dni mienią się złotem, a wewnątrz czeka na odkrycie ponad 8000 metrów kwadratowych złotych mozaik przedstawiających sceny biblijne. Szczególnie romantycznym momentem jest podziwianie Pala d'Oro – złotego ołtarza wysadzanego drogimi kamieniami, który w półmroku bazyliki lśni tajemniczym blaskiem. Według lokalnej legendy, para, która wspólnie podziwia ten skarb, będzie cieszyć się wieczną miłością.

Tuż obok bazyliki wznosi się Dzwonnica św. Marka w Wenecji, czyli Campanile – 99-metrowa wieża, z której roztacza się zapierający dech w piersiach widok na całe miasto i lagunę. Wjazd na górę windą to koszt średni, ale widok, który się tam rozpościera, jest bezcenny – szczególnie o zachodzie słońca, gdy czerwone dachy weneckich domów płoną w ostatnich promieniach dnia. To idealne miejsce na romantyczne zdjęcia i chwile, które pozostaną w pamięci na zawsze. Ciekawostką jest fakt, że obecna dzwonnica jest rekonstrukcją – oryginalna zawaliła się niespodziewanie w 1902 roku, nie czyniąc na szczęście nikomu krzywdy.

Nieopodal znajduje się monumentalny Pałac Dożów, będący symbolem potęgi dawnej Republiki Weneckiej. Ta gotycko-renesansowa budowla przez wieki była siedzibą władców Wenecji – dożów. Spacerując po bogato zdobionych salach, można przenieść się w czasie do epoki, gdy Wenecja była potęgą handlową i morską. Szczególnie romantycznym miejscem jest Sala del Maggior Consiglio z imponującym malowidłem Tintoretta 'Raj' – największym obrazem olejnym na świecie. Według weneckiej tradycji, zakochani powinni zatrzymać się w tej sali i szeptem wymienić swoje marzenia – podobno akustyka pomieszczenia sprawia, że słowa te docierają prosto do nieba.

Żadna romantyczna podróż po Wenecji nie może się obyć bez wizyty na słynnym Moście Westchnień. Ta barokowa konstrukcja z białego wapienia łączy Pałac Dożów z dawnymi więzieniami. Nazwa mostu pochodzi od westchnień więźniów, którzy przechodząc tędy, po raz ostatni spoglądali na piękno Wenecji przed osadzeniem. Dziś jednak most ten ma znacznie bardziej romantyczne konotacje. Według lokalnej legendy, para, która pocałuje się pod mostem podczas przepływania gondolą o zachodzie słońca, zostanie obdarzona wieczną miłością. Co ciekawe, legenda ta jest stosunkowo młoda – została spopularyzowana przez film 'A Little Romance' z 1979 roku, ale szybko wrosła w wenecką tradycję i dziś stanowi jeden z obowiązkowych punktów romantycznej wizyty w mieście.

Nieco dalej, w sercu handlowej dzielnicy Wenecji, wznosi się Most Rialto – najstarszy i najbardziej charakterystyczny most przerzucony nad Canal Grande. Ta kamienna konstrukcja z XVI wieku, zaprojektowana przez Antonio da Ponte, przez wieki była jedynym mostem łączącym dwie strony głównego kanału. Warto wiedzieć, że pierwotnie w tym miejscu znajdował się drewniany most zwodzony, który kilkakrotnie się zawalił. Obecna konstrukcja przetrwała próbę czasu i do dziś zachwyca swoją elegancją. Szczególnie romantycznym doświadczeniem jest spacer po moście wczesnym rankiem, gdy kupcy dopiero rozkładają swoje stragany, a promienie wschodzącego słońca odbijają się w wodach kanału.

Jednak prawdziwy urok Wenecji kryje się z dala od głównych szlaków turystycznych. Ca' Rezzonico to jeden z tych skarbów, które często umykają uwadze pośpiesznych turystów. Ten majestatyczny pałac nad Canal Grande to dziś muzeum XVIII-wiecznej Wenecji. Spacerując po bogato zdobionych salach, można przenieść się w czasy, gdy miasto przeżywało swój ostatni okres świetności przed upadkiem Republiki. Szczególnie romantycznym miejscem jest sala balowa na pierwszym piętrze, gdzie można niemal usłyszeć dźwięki dawnych weneckich orkiestr i wyobrazić sobie pary wirujące w tańcu. Mało kto wie, że w tym pałacu zmarł Robert Browning, angielski poeta romantyczny, co dodaje temu miejscu dodatkowego, melancholijnego uroku.

Dla miłośników sztuki nowoczesnej obowiązkowym punktem programu będzie Peggy Guggenheim Collection. To wyjątkowe muzeum mieści się w niedokończonym pałacu Venier dei Leoni nad Canal Grande, który był domem ekscentrycznej kolekcjonerki sztuki. Kameralna atmosfera tego miejsca sprzyja intymnym rozmowom o sztuce i życiu. Szczególnie romantycznym zakątkiem jest taras z widokiem na Canal Grande, gdzie można odpocząć wśród rzeźb i podziwiać ruch łodzi na wodzie. Peggy Guggenheim tak bardzo kochała Wenecję, że postanowiła spocząć w ogrodzie swojego pałacu – jej grób znajduje się tuż obok grobów jej ukochanych psów, co stanowi wzruszający dowód przywiązania.

Wenecja to także miasto pełne ukrytych ogrodów, które stanowią oazy spokoju pośród miejskiego zgiełku. Jednym z takich miejsc jest Giardino di Palazzo Soranzo Cappello – sekretny ogród, który pozostaje nieznany większości turystów. To idealne miejsce na chwilę wytchnienia i intymną rozmowę z dala od tłumów. Według miejscowych, ogród ten ma szczególne właściwości – podobno czas płynie tu wolniej, a rozmowy prowadzone wśród bujnej roślinności mają większą moc i znaczenie.

Wenecka kuchnia to prawdziwa uczta dla zmysłów, a wspólne odkrywanie lokalnych smaków może być równie romantyczne jak spacer gondolą. La Zucca to niewielka restauracja położona w spokojnej dzielnicy Santa Croce, z dala od głównych szlaków turystycznych. Nazwa, oznaczająca po włosku 'dynię', zdradza specjalizację lokalu – wyśmienite dania wegetariańskie, choć w menu nie brakuje również opcji mięsnych. Szczególnie godne polecenia jest risotto z dynią i rozmarynem, którego aromat unosi się w powietrzu, tworząc niepowtarzalną atmosferę. Wnętrze restauracji jest niewielkie i przytulne, co sprzyja intymnym rozmowom przy świecach. Ceny są średnie jak na weneckie standardy, co czyni to miejsce atrakcyjnym dla par szukających autentycznych doznań kulinarnych bez nadmiernego obciążania portfela.

Innym romantycznym miejscem na kulinarną przygodę jest Osteria Antico Giardinetto, ukryta w labiryncie uliczek dzielnicy Santa Croce. Ta rodzinna restauracja oferuje tradycyjne weneckie dania przygotowywane według receptur przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Wnętrze zdobią stare fotografie Wenecji, a latem można delektować się posiłkiem w urokliwym ogródku. Szczególnie romantycznym doświadczeniem jest wspólne delektowanie się 'seppie al nero' – kałamarnicami w czarnym sosie – daniem, które choć wygląda dość ekstrawagancko, zachwyca głębią smaku. Według lokalnej legendy, para, która wspólnie zje to danie, będzie cieszyć się namiętnym związkiem przez wiele lat. Ceny w Osterii są średnie, a obsługa niezwykle serdeczna – kelnerzy chętnie opowiadają historie związane z poszczególnymi daniami, co dodatkowo wzbogaca kulinarne doświadczenie.

Po obfitym posiłku warto wybrać się na spacer po mniej uczęszczanych zakątkach miasta. Campo Santa Margherita to tętniący życiem plac w dzielnicy Dorsoduro, gdzie spotykają się miejscowi studenci i artyści. W przeciwieństwie do zatłoczonego Placu św. Marka, tutaj można doświadczyć autentycznej weneckiej atmosfery. Wieczorem plac wypełnia się młodymi ludźmi sączącymi spritz – lokalny drink na bazie prosecco i Aperolu. To idealne miejsce, by wtopić się w lokalny rytm życia i poczuć prawdziwego ducha miasta.

Dla par szukających wyjątkowych widoków, Zattere to długa promenada wzdłuż kanału Giudecca, oferująca spektakularne widoki na zachód słońca. To miejsce szczególnie ukochane przez wenecjan, którzy przychodzą tu na wieczorne spacery. Wzdłuż promenady znajduje się kilka przytulnych kawiarni, gdzie można delektować się lokalnym specjałem – lodami gianduiotto, serwowanymi w małych łódeczkach z bitą śmietaną. Według miejscowych, wspólne dzielenie się tym deserem przynosi szczęście w miłości.

Wenecja po zmroku odkrywa swoje najbardziej romantyczne oblicze. Gdy większość turystów wraca do hoteli lub na stały ląd, miasto staje się ciche i tajemnicze. Warto wtedy wybrać się na nocny spacer przez dzielnicę Cannaregio, gdzie wąskie uliczki oświetlone są jedynie delikatnym światłem latarni. W tej scenerii można poczuć się jak bohaterowie filmu o weneckich kochankach. Szczególnie magicznym miejscem jest Campo dei Mori z charakterystycznymi rzeźbami kupców z Orientu. Według lokalnej legendy, o północy rzeźby te ożywają i szepczą sobie sekrety minionych wieków.

Na zakończenie romantycznego weekendu warto odwiedzić wyspę San Giorgio Maggiore, skąd roztacza się najpiękniejszy widok na Plac św. Marka i całą Wenecję. Wjazd na dzwonnicę kościoła San Giorgio Maggiore jest tańszy niż na Dzwonnicę św. Marka, a widoki równie spektakularne. To idealne miejsce na ostatnie wspólne zdjęcie i obietnicę powrotu do miasta, które jak żadne inne potrafi rozpalić ogień w sercach zakochanych.