Czeskie Karkonosze to kolebka narciarstwa w tej części Europy, a wśród najciekawszych ośrodków wyróżniają się Harrachov i Malá Úpa - miejsca o fascynującej historii i wyjątkowych atrakcjach.

Ośrodek sportowy Harrachov, położony zaledwie kilkanaście kilometrów od polskiej granicy, to jeden z najstarszych kurortów narciarskich w Czechach, którego początki sięgają końca XIX wieku. Ta górska miejscowość zyskała międzynarodową sławę nie tylko dzięki doskonałym trasom zjazdowym, ale przede wszystkim dzięki imponującym skoczniom narciarskim. Mało kto wie, że to właśnie tutaj w 1920 roku odbyły się pierwsze międzynarodowe zawody w skokach narciarskich, a w 1983 roku Harrachov zapisał się w historii jako miejsce, gdzie po raz pierwszy oddano skok przekraczający 180 metrów. Dziś ośrodek oferuje 7,6 km tras zjazdowych o różnym stopniu trudności, obsługiwanych przez 8 wyciągów, w tym nowoczesną kolejkę linową.

Ciekawostką jest, że w Harrachovie znajduje się najstarsza czynna huta szkła w Czechach, działająca nieprzerwanie od 1712 roku. Po dniu spędzonym na stokach warto odwiedzić to miejsce, by zobaczyć tradycyjny proces wytwarzania szkła, a nawet wziąć udział w warsztatach. Według lokalnej legendy, pierwszy szklany kielich wykonany w hucie przyniósł szczęście miejscowym góralom, chroniąc ich przed lawinami - stąd tradycja wypijania kieliszka miejscowej nalewki ziołowej przed pierwszym zjazdem sezonu.

Z kolei Malá Úpa to prawdziwa perełka ukryta w sercu Karkonoszy, tuż przy granicy z Polską. Ten kameralny ośrodek narciarski, położony na wysokości 1050-1400 m n.p.m., oferuje 4,5 km tras zjazdowych obsługiwanych przez 6 wyciągów. Choć jest znacznie mniejszy od pobliskiego Špindlerův Mlýn, przyciąga narciarzy szukających spokoju i autentycznej atmosfery czeskich gór. Malá Úpa może pochwalić się jedną z najstarszych szkół narciarskich w Czechach, założoną w 1925 roku przez legendarnego instruktora Josefa Adolfa, który wprowadził tu alpejski styl jazdy.

Miejscowość ta jest również związana z fascynującą postacią Ducha Gór - Karkonosza (Krakonoša), który według lokalnych legend strzeże tych terenów. W XVIII wieku w Malej Úpie powstały pierwsze spisane opowieści o tej mitycznej postaci, a dziś na stokach można znaleźć rzeźby i symbole nawiązujące do tej legendy. Szczególnie popularna jest 'Trasa Karkonosza' - łagodny zjazd dla początkujących, gdzie na każdym zakręcie znajduje się element nawiązujący do innej legendy o Duchu Gór.

Oba ośrodki oferują również rozbudowaną infrastrukturę dla narciarzy biegowych. W Harrachovie znajduje się ponad 100 km tras biegowych, w tym część słynnej Magistrali Karkonoskiej, natomiast Malá Úpa oferuje 20 km malowniczych tras prowadzących przez dziewicze tereny Karkonoskiego Parku Narodowego. Warto wspomnieć, że w obu miejscowościach działa system wspólnych karnetów, umożliwiający korzystanie z różnych ośrodków na jednym bilecie.

Jeśli szukasz mniej zatłoczonych, ale równie atrakcyjnych miejsc do uprawiania narciarstwa, warto skierować się w stronę gór Jesenik, gdzie znajdują się dwa wyjątkowe ośrodki: BONERA Ski areál Ramzová oraz Ski areál Červenohorské sedlo.

BONERA Ski areál Ramzová to największy ośrodek narciarski w Morawach, położony w malowniczej miejscowości Ramzová. Historia narciarstwa w tym regionie sięga lat 30. XX wieku, kiedy to czescy pionierzy tego sportu odkryli doskonałe warunki śniegowe na zboczach góry Šerák (1351 m n.p.m.). Pierwszy wyciąg narciarski uruchomiono tu w 1948 roku, a w 1973 roku oddano do użytku kolejkę linową na Šerák, która była wówczas najnowocześniejszą w całej Czechosłowacji.

Dziś ośrodek oferuje 9,5 km tras zjazdowych o różnym stopniu trudności, obsługiwanych przez 8 wyciągów, w tym nowoczesną czteroosobową kolejkę. Szczególnie godna polecenia jest 3,5-kilometrowa trasa z Šeráku do Ramzovej, oferująca spektakularne widoki na całe pasmo Jesioników. Ciekawostką jest, że w 2018 roku podczas renowacji górnej stacji kolejki odkryto kapsułę czasu z 1973 roku, zawierającą m.in. ówczesne mapy tras i zdjęcia budowniczych.

Z Ramzovą wiąże się również fascynująca legenda o Złotej Renie - górskiej nimfie, która według miejscowych opowieści pomaga zagubionym narciarzom podczas śnieżyc. Na cześć tej legendy co roku w lutym odbywa się nocny zjazd z pochodniami, podczas którego narciarze przebrani za nimfy i górskie duchy zjeżdżają oświetloną trasą.

Ski areál Červenohorské sedlo to z kolei jeden z najstarszych ośrodków narciarskich w Jesionikach, położony na przełęczy o tej samej nazwie (1013 m n.p.m.). Początki narciarstwa w tym miejscu sięgają lat 20. XX wieku, kiedy to członkowie niemieckiego klubu narciarskiego z Šumperka wytyczyli pierwsze trasy. Prawdziwy rozwój ośrodka nastąpił jednak w latach 70., gdy wybudowano tu nowoczesne (jak na tamte czasy) wyciągi i bazę noclegową.

Obecnie ośrodek oferuje 7,4 km tras zjazdowych obsługiwanych przez 6 wyciągów. Wyjątkową atrakcją jest tzw. 'Červená', czyli 2-kilometrowa czerwona trasa o przewyższeniu 400 m, uznawana za jedną z najbardziej wymagających w całych Jesionikach. Dla miłośników narciarstwa biegowego przygotowano tu ponad 50 km tras, w tym słynną 'Jesenickou magistralę' prowadzącą przez najpiękniejsze zakątki gór.

Mało znanym faktem jest, że w okolicach Červenohorské sedlo w XVIII wieku prowadzono intensywne poszukiwania złota, a według lokalnych legend, w jaskiniach pod przełęczą wciąż ukryte są skarby. Co roku w styczniu odbywa się tu 'Złoty Zjazd' - zawody, podczas których uczestnicy muszą znaleźć ukryte na trasie złote monety.

Oba ośrodki w Jesionikach wyróżniają się wyjątkowo długim sezonem narciarskim, trwającym często od listopada do kwietnia, dzięki korzystnemu mikroklimatowi i nowoczesnym systemom naśnieżania. W przeciwieństwie do bardziej zatłoczonych kurortów w Karkonoszach, ceny karnetów są tu niższe o około 20-30%, co czyni je atrakcyjną alternatywą dla rodzin i osób szukających dobrego stosunku jakości do ceny.

Na pograniczu polsko-czeskim, w malowniczych Beskidach Śląsko-Morawskich, znajduje się jeszcze jeden godny uwagi ośrodek narciarski - Ski Resort Bílá. Ta mniej znana wśród polskich turystów perełka oferuje wyjątkowe doświadczenia narciarskie w autentycznej atmosferze czeskich gór.

Ski Resort Bílá położony jest w dolinie rzeki Bílá, około 30 km od granicy z Polską. Historia narciarstwa w tym regionie sięga lat 30. XX wieku, kiedy to lokalni entuzjaści tego sportu zaczęli organizować pierwsze zawody na okolicznych stokach. Pierwszy wyciąg narciarski uruchomiono tu jednak dopiero w 1965 roku, a prawdziwy rozwój ośrodka nastąpił w latach 90., po upadku komunizmu.

Dziś Bílá oferuje 5,6 km doskonale przygotowanych tras zjazdowych, obsługiwanych przez 6 wyciągów, w tym nowoczesną czteroosobową kolejkę linową. Ośrodek słynie z wyjątkowo dobrego przygotowania tras, które są regularnie ratrakowane, oraz z zaawansowanego systemu naśnieżania, pokrywającego 100% tras. Dzięki temu sezon narciarski trwa tu zwykle od grudnia do końca marca, a czasem nawet dłużej.

Co wyróżnia Bílą na tle innych ośrodków? Przede wszystkim wyjątkowa atmosfera autentycznej czeskiej wioski górskiej, która nie została jeszcze w pełni skomercjalizowana. Tutejsze schroniska i restauracje serwują tradycyjne czeskie potrawy według oryginalnych receptur, a ceny są znacznie niższe niż w popularnych kurortach Karkonoszy. Szczególnie warto spróbować lokalnej specjalności - 'Valašskiego frgálu', czyli tradycyjnego ciasta z nadzieniem gruszkowym, które według legendy było ulubionym przysmakiem zbójników beskidzkich.

Bílá jest również doskonałym miejscem dla rodzin z dziećmi. Znajduje się tu jeden z najlepszych w Czechach parków narciarskich dla najmłodszych - Bílá Školička, gdzie profesjonalni instruktorzy uczą dzieci jazdy na nartach poprzez zabawę. Park wyposażony jest w magiczny dywan (przenośnik taśmowy), karuzele narciarskie i kolorowe figurki, które umilają naukę. Co ciekawe, w 2019 roku ośrodek wprowadził innowacyjny program 'Narty z misiem', w ramach którego dzieci uczą się podstaw narciarstwa w towarzystwie maskotki - Misia Bílka, który według lokalnej legendy jest opiekunem tutejszych lasów.

Dla miłośników narciarstwa biegowego przygotowano tu ponad 30 km tras o różnym stopniu trudności. Szczególnie godna polecenia jest 12-kilometrowa trasa prowadząca grzbietem Beskidów, oferująca spektakularne widoki na okoliczne szczyty i doliny. W pogodne dni można stąd dostrzec nawet odległe szczyty Tatr.

Warto wspomnieć również o unikalnej atrakcji, jaką jest wieczorne narciarstwo. Bílá oferuje jedne z najdłuższych oświetlonych tras w Czechach (łącznie 3,5 km), czynnych do godziny 21:00. Zjazd oświetlonymi stokami, gdy nad górami roztacza się gwieździste niebo, to niezapomniane przeżycie.

W porównaniu z innymi ośrodkami na pograniczu polsko-czeskim, Bílá wyróżnia się korzystnym stosunkiem jakości do ceny. Karnety są tu średnio o 25% tańsze niż w Harrachovie czy Špindlerův Mlýn, przy porównywalnej jakości tras i infrastruktury. Dodatkowo, ośrodek oferuje liczne promocje, szczególnie w tygodniu i poza szczytem sezonu.

Ciekawostką jest, że w okolicach Bílej znajdują się pozostałości dawnych szałasów pasterskich, świadczące o wołoskim pochodzeniu tutejszej kultury. Według lokalnych przekazów, to właśnie wołoscy pasterze jako pierwsi używali tu nart do przemieszczania się zimą między osadami. Na pamiątkę tych tradycji co roku w marcu odbywa się tu 'Wołoski Festiwal Narciarski', podczas którego można zobaczyć pokazy jazdy na tradycyjnych drewnianych nartach oraz wziąć udział w zawodach inspirowanych dawnymi umiejętnościami górali.