Cytrynowe miasto: Menton, czyli perła francuskiej riwiery

Cytrynowe miasto: Menton, czyli perła francuskiej riwiery

June 9, 2025

Menton, nazywane często 'perłą Francuskiej Riwiery', to urzekające miasto o fascynującej historii, której początki sięgają XIII wieku, kiedy to zostało założone przez... piratów! Dziś ta malownicza miejscowość zachwyca barokową architekturą, wąskimi uliczkami starego miasta i spektakularnym położeniem między morzem a górami. Jednak to, co naprawdę wyróżnia Menton na mapie Lazurowego Wybrzeża, to jego bogata kultura cytrusowa, która przyniosła mu przydomek 'cytrynowego miasta'. Tradycja uprawy cytryn sięga tu początków XIV wieku, a lokalne odmiany tych owoców słyną z wyjątkowego aromatu i smaku. Odkryjmy razem to niezwykłe miejsce, gdzie historia, sztuka i natura tworzą niepowtarzalną mieszankę, a zapach cytryn unosi się w powietrzu przez cały rok.

Reklama

Serce starego miasta - między barokiem a cytrusami

Spacer po Mentonie najlepiej rozpocząć od jego historycznego centrum, gdzie każdy zakątek opowiada inną historię. Stare miasto, założone przez piratów w XIII wieku, to prawdziwy labirynt wąskich uliczek, kolorowych domów i urokliwych zaułków. Wspinając się stromymi uliczkami, można podziwiać budynki w pastelowych kolorach, które tworzą charakterystyczną panoramę miasta widoczną z daleka. Warto zwrócić uwagę na architektoniczne detale - ozdobne portale, malowane fasady czy kamienne rzeźby, które świadczą o bogatej przeszłości tego miejsca.

Sercem starego miasta jest bez wątpienia Basilique Saint-Michel-Archange, czyli Kościół św. Michała Archanioła. Ta barokowa świątynia zachwyca monumentalną fasadą i bogatym wnętrzem, gdzie szczególną uwagę przyciąga wspaniały sufit ozdobiony malowidłami. Kościół wyróżniają dwie charakterystyczne wieże: 35-metrowa wieża zegarowa oraz 53-metrowa dzwonnica, które górują nad miastem i stanowią punkt orientacyjny widoczny z wielu miejsc. Wzniesiony w latach 1639-1675, kościół jest doskonałym przykładem barokowej architektury sakralnej regionu. Według lokalnej legendy, podczas budowy świątyni mieszkańcy Mentonu własnoręcznie przenosili kamienie na plac budowy, co miało zapewnić im przychylność świętego patrona.

Tuż obok kościoła znajduje się jeden z najbardziej charakterystycznych elementów miejskiego krajobrazu - Les Rampes Saint-Michel, czyli słynne żółte schody. Te niedawno odnowione stopnie, utrzymane w ciepłych odcieniach żółci, pomarańczy i cytrynowej barwy, stanowią nie tylko praktyczne połączenie różnych poziomów starego miasta, ale także niezwykle fotogeniczny punkt. Schody te stały się symbolem Mentonu i jednym z najczęściej fotografowanych miejsc w mieście. Ich jednolity kształt i ciepła kolorystyka tworzą fascynujący kontrast z błękitem nieba i pastelowymi fasadami okolicznych budynków. Według miejscowych przewodników, kolor schodów nie jest przypadkowy - nawiązuje do cytrynowej tradycji miasta i ma symbolizować słoneczny charakter regionu.

Spacerując dalej po starym mieście, warto zatrzymać się na jednym z licznych tarasów widokowych, skąd rozciąga się panorama na Zatokę Słońca (Baie du Soleil). Widok na lazurowe wody Morza Śródziemnego, otoczone górami wybrzeże i kolorowe domy tworzące amfiteatralną zabudowę miasta zapiera dech w piersiach. To właśnie to wyjątkowe położenie między morzem a górami zapewnia Mentonu łagodny mikroklimat, idealny do uprawy cytrusów.

Mówiąc o cytrusach, nie sposób pominąć La Ferme des Citrons - miejsca, które najlepiej oddaje ducha 'cytrynowego miasta'. Ta unikalna farma cytrusowa pozwala poznać historię i tradycję uprawy cytryn w Mentonie. Podczas wizyty można dowiedzieć się, dlaczego właśnie tutejsze cytryny są tak wyjątkowe - mają grubszą skórkę, intensywniejszy aromat i są mniej kwaśne niż ich odpowiedniki z innych regionów. Farma oferuje możliwość degustacji lokalnych produktów cytrusowych - od dżemów i likierów po oliwę z pierwszego tłoczenia aromatyzowaną cytryną. Według lokalnej legendy, pierwsze drzewa cytrynowe zostały przywiezione do Mentonu przez Ewę, która opuszczając Raj, zabrała ze sobą złoty owoc. Choć to oczywiście tylko legenda, faktem jest, że tradycja uprawy cytryn w Mentonie sięga początków XIV wieku.

Wizyta w Mentonie nie byłaby kompletna bez poznania jego najsłynniejszego wydarzenia - Fête du Citron, czyli Święta Cytryny. Ten dwutygodniowy festiwal, odbywający się w lutym i marcu, przyciąga tysiące turystów z całego świata. Podczas święta można podziwiać spektakularne konstrukcje i rzeźby wykonane z cytrusów, uczestniczyć w paradach z cytrusowymi platformami oraz skosztować lokalnych specjałów. Festiwal narodził się w 1934 roku jako sposób na przyciągnięcie turystów w zimowym sezonie i od tego czasu stał się jednym z najważniejszych wydarzeń kulturalnych na Lazurowym Wybrzeżu. Każdego roku na dekoracje wykorzystuje się ponad 140 ton owoców cytrusowych, głównie cytryn i pomarańczy, co czyni to wydarzenie naprawdę wyjątkowym w skali światowej.

Ogrody, muzea i plaże - kulturowe i przyrodnicze skarby Mentonu

Menton to nie tylko stare miasto i cytryny - to również raj dla miłośników przyrody, sztuki i słonecznych kąpieli. Miasto słynie z wyjątkowych ogrodów, które dzięki łagodnemu mikroklimatowi zachwycają bogactwem roślinności przez cały rok.

Jardin botanique Val Rahmeh-Menton to prawdziwa perła wśród mentońskich ogrodów. Ten botaniczny skarb został założony na początku XX wieku przez lorda Percyego Radcliffe'a, byłego gubernatora Malty, który zakochał się w klimacie Mentonu i postanowił stworzyć tu swój raj na ziemi. Nazwa 'Val Rahmeh' pochodzi od imienia drugiej żony lorda i w języku arabskim oznacza 'dolina spokoju' - co doskonale oddaje atmosferę tego miejsca. Ogród zachwyca kolekcją egzotycznych roślin z całego świata - można tu podziwiać ponad 1500 gatunków, w tym rzadkie okazy z Azji, Ameryki Południowej i Afryki. Szczególnie imponująca jest kolekcja cytrusów, wśród których znajdują się unikalne odmiany, takie jak cytryna palczasta (Buddha's hand) czy pomelo. Spacerując alejkami ogrodu, można natknąć się na 400-letnie drzewo oliwne, staw z lotosami czy bujne kolekcje bambusów i palm. Ogród jest nie tylko miejscem relaksu, ale także ważnym ośrodkiem badawczym, gdzie prowadzone są prace nad zachowaniem rzadkich gatunków roślin.

Niedaleko znajduje się kolejny niezwykły ogród - Serre de la Madone. To dzieło amerykańskiego ogrodnika Lawrence'a Johnstona, twórcy słynnego ogrodu Hidcote Manor w Anglii. Johnston spędzał zimy w Mentonie i przez ponad 20 lat tworzył tu swoje arcydzieło ogrodnicze. Serre de la Madone to ogród tarasowy, rozciągający się na zboczu wzgórza, gdzie można podziwiać rośliny z różnych stref klimatycznych. Ogród słynie z kolekcji rzadkich gatunków, które Johnston przywoził ze swoich podróży po całym świecie. Według lokalnych opowieści, ogrodnik zatrudniał 12 ogrodników, którzy codziennie nosili wodę ze źródła, aby podlewać jego cenne rośliny. Dziś ogród jest własnością państwa francuskiego i stanowi cenny zabytek sztuki ogrodniczej.

Jardins Biovès to z kolei centralny park Mentonu, położony wzdłuż Avenue Boyer. To właśnie tutaj odbywają się główne wydarzenia Święta Cytryny, a przez resztę roku ogród zachwyca starannie utrzymanymi rabatami kwiatowymi, rzeźbami i fontannami. Park został nazwany na cześć Émile'a Biovèsa, burmistrza Mentonu w latach 1848-1878, który znacząco przyczynił się do rozwoju miasta jako kurortu. Według miejskich kronik, to właśnie Biovès jako pierwszy promował Menton jako 'miasto wiecznej wiosny', podkreślając jego wyjątkowy mikroklimat.

Dopełnieniem ogrodowej kolekcji Mentonu jest Les Colombières - tajemniczy ogród stworzony przez Ferdinanda Baca, który współpracował z pisarzem i artystą Jeanem Cocteau. Ten niezwykły ogród łączy elementy architektury, rzeźby i malarstwa, tworząc magiczną przestrzeń inspirowaną mitologią grecką i rzymską. Spacerując alejkami ogrodu, można odkryć ukryte rzeźby, mozaiki i freski, które opowiadają historie Odyseusza, Orfeusza czy Narcyza. Les Colombières to nie tylko ogród, ale prawdziwe dzieło sztuki, które odzwierciedla artystyczną wizję jego twórców.

Mówiąc o sztuce, nie sposób pominąć Musée Jean Cocteau - Le Bastion. To unikalne muzeum mieści się w XVII-wiecznej fortyfikacji nad morzem i jest poświęcone twórczości Jeana Cocteau - francuskiego poety, malarza, reżysera i projektanta, który był głęboko związany z Mentonem. Cocteau zakochał się w tym mieście w latach 50. XX wieku i pozostawił tu swój artystyczny ślad. Muzeum prezentuje kolekcję jego prac - obrazów, rysunków, ceramiki i fotografii. Szczególnie interesująca jest sala poświęcona jego związkom z Mentonem, gdzie można zobaczyć projekty dekoracji, które stworzył dla ratusza miasta. Według wspomnień współczesnych, Cocteau mawiał, że 'w Mentonie światło jest tak czyste, że pozwala zobaczyć rzeczy, których nie widać nigdzie indziej'.

Po intensywnym zwiedzaniu ogrodów i muzeów, czas na relaks na jednej z mentońskich plaż. Plage des Sablettes to najbardziej popularna plaża w mieście, położona u stóp starego miasta. Jej nazwa pochodzi od drobnego, piaszczystego żwiru (fr. sable - piasek), który pokrywa plażę. Z Plage des Sablettes rozciąga się spektakularny widok na stare miasto i bazylikę św. Michała Archanioła. Plaża jest dobrze zagospodarowana, oferuje wypożyczalnie leżaków i parasoli oraz liczne restauracje i kawiarnie wzdłuż promenady. Co ciekawe, według lokalnych przekazów, to właśnie na tej plaży w XIX wieku angielscy arystokraci zapoczątkowali modę na zimowe pobyty na Lazurowym Wybrzeżu, doceniając łagodny klimat Mentonu.

Spacerując wzdłuż wybrzeża, warto dotrzeć do Lighthouse of the Menton breakwater - charakterystycznej latarni morskiej, która strzeże wejścia do portu. Ta niewielka, biała konstrukcja z czerwonym dachem stanowi malowniczy element nadmorskiego krajobrazu i jest popularnym motywem na pocztówkach z Mentonu. Latarnia została zbudowana na początku XX wieku i do dziś pełni swoją funkcję, pomagając żeglarzom bezpiecznie dotrzeć do portu. Według miejscowych rybaków, światło latarni ma szczególny, ciepły odcień, który harmonizuje z kolorystyką miasta.

Mentońskie tradycje, smaki i ukryte skarby

Menton to miasto, które najlepiej poznaje się powoli, delektując się jego atmosferą, smakami i tradycjami. Lokalna kuchnia, będąca fascynującym połączeniem wpływów francuskich i włoskich (nie zapominajmy, że granica z Włochami znajduje się zaledwie kilka kilometrów od centrum miasta), stanowi ważny element kulturowego dziedzictwa regionu.

Cytryna z Mentonu, która w 2015 roku otrzymała prestiżowe oznaczenie IGP (Indication Géographique Protégée - Chronione Oznaczenie Geograficzne), jest główną bohaterką lokalnej gastronomii. Ten wyjątkowy owoc, charakteryzujący się intensywnym aromatem, grubą skórką i zrównoważonym smakiem, w którym kwasowość harmonijnie łączy się ze słodyczą, wykorzystywany jest w niezliczonych przepisach. Warto spróbować lokalnych specjałów, takich jak tarta cytrynowa (tarte au citron de Menton), której sekret tkwi w wykorzystaniu całych cytryn, łącznie ze skórką, co nadaje jej niepowtarzalny aromat. Innym przysmakiem jest limoncello - cytrynowy likier, który według miejscowych powinien być pity mocno schłodzony, najlepiej o zachodzie słońca, z widokiem na morze. Popularna jest również citronade - orzeźwiający napój z cytryn, wody i miodu, idealny na upalne dni.

Według lokalnej legendy, sekret wyjątkowego smaku mentońskich cytryn tkwi w szczególnym mikroklimacie miasta. Menton, osłonięte od północy przez Alpy Nadmorskie, cieszy się ponad 316 słonecznymi dniami w roku i łagodnymi zimami, podczas których temperatura rzadko spada poniżej 10°C. To właśnie te warunki, w połączeniu z morską bryzą i gliniastą glebą bogatą w minerały, tworzą idealne środowisko dla uprawy cytrusów. Starsi mieszkańcy opowiadają, że najlepsze cytryny rosną na tarasach położonych na zboczach wzgórz, gdzie drzewa są naturalnie nawadniane przez górskie strumienie.

Oprócz cytryn, Menton słynie również z oliwy z oliwek. Lokalne gaje oliwne, niektóre liczące sobie kilkaset lat, produkują oliwę o delikatnym, owocowym smaku. Szczególnie ceniona jest oliwa aromatyzowana cytryną, która stanowi doskonały dodatek do sałatek, ryb i owoców morza. W okolicznych wioskach wciąż można znaleźć tradycyjne młyny oliwne, gdzie produkcja odbywa się metodami przekazywanymi z pokolenia na pokolenie.

Odkrywając Menton, warto zwrócić uwagę na lokalne rzemiosło. Miasto ma bogate tradycje ceramiczne, a miejscowi artyści tworzą piękne, ręcznie malowane naczynia zdobione motywami cytrusowymi. W małych warsztatach i galeriach można znaleźć unikalne pamiątki - od ceramicznych miseczek na oliwki po ozdobne talerze z widokami miasta. Według lokalnych artystów, to właśnie szczególne światło Mentonu, o którym wspominał Jean Cocteau, inspiruje ich do tworzenia dzieł w jasnych, nasyconych kolorach.

Jednym z mniej znanych, ale fascynujących aspektów historii Mentonu jest jego związek z Belle Époque i początkami turystyki na Lazurowym Wybrzeżu. W XIX wieku miasto stało się modnym kurortem zimowym dla europejskiej arystokracji i zamożnego mieszczaństwa, szczególnie Brytyjczyków, którzy doceniali łagodny klimat regionu. To właśnie wtedy powstały eleganckie wille i hotele w stylu Belle Époque, które do dziś zdobią nadmorską promenadę. Według miejskich kronik, w szczytowym okresie zimowego sezonu w Mentonie przebywało tak wielu Brytyjczyków, że żartobliwie nazywano je 'małym Londynem nad Morzem Śródziemnym'.

Z tym okresem wiąże się również ciekawa historia cmentarza protestanckiego w Mentonie, gdzie spoczywają liczni brytyjscy arystokraci i artyści, którzy zakończyli swoje życie w tym śródziemnomorskim raju. Wśród nich znajduje się grób Williama Webba Ellisa, uznawanego za twórcę rugby, który zmarł w Mentonie w 1872 roku. Cmentarz, położony na zboczu wzgórza z widokiem na morze, jest dziś cichym świadkiem kosmopolitycznej przeszłości miasta.

Dla tych, którzy pragną odkryć mniej znane oblicze Mentonu, warto wybrać się na spacer po dzielnicy Garavan, położonej na wschód od centrum, w kierunku granicy włoskiej. Ta spokojna, elegancka dzielnica pełna jest pięknych willi z bujnymi ogrodami. Szczególnie warto odwiedzić Point de vue de Menton Garavan - punkt widokowy, z którego rozciąga się panorama obejmująca całe Menton, a przy dobrej widoczności można dostrzec nawet wybrzeże Włoch. Według miejscowych, najlepszy czas na wizytę to wczesny poranek, gdy pierwsze promienie słońca oświetlają pastelowe fasady starego miasta, lub zachód słońca, gdy całe wybrzeże spowija złocista poświata.

Menton to również miasto festiwali i wydarzeń kulturalnych. Oprócz słynnego Święta Cytryny, warto wspomnieć o Festiwalu Muzycznym w Mentonie, jednym z najstarszych i najbardziej prestiżowych festiwali muzyki klasycznej we Francji. Zapoczątkowany w 1950 roku, odbywa się każdego lata na dziedzińcu przed bazyliką św. Michała Archanioła. Koncerty pod rozgwieżdżonym niebem, z widokiem na oświetlone stare miasto i morze, dostarczają niezapomnianych wrażeń zarówno melomanom, jak i przypadkowym turystom.

Odkrywając Menton, nie sposób nie zauważyć, jak harmonijnie współistnieją tu różne wpływy kulturowe - francuskie, włoskie, a nawet mauretańskie, widoczne w architekturze niektórych budynków. To właśnie ta różnorodność, w połączeniu z wyjątkowym położeniem, łagodnym klimatem i bogatą historią, czyni z Mentonu prawdziwą perłę Francuskiej Riwiery - miejsce, gdzie czas płynie wolniej, a życie ma smak i zapach cytryny.

Podobne artykuły

Reklama