Belgia dla smakoszy: restauracje nagrodzone gwiazdkami Michelin
June 11, 2025
Belgia, kraj znany przede wszystkim z czekolady, piwa i frytek, skrywa w sobie prawdziwe kulinarne skarby w postaci restauracji nagrodzonych prestiżowymi gwiazdkami Michelin. Ten niewielki europejski kraj zajmuje imponujące czwarte miejsce na świecie i trzecie w Europie pod względem liczby gwiazdkowych restauracji na mieszkańca, z jedną restauracją na około 91 000 mieszkańców. Co więcej, w 1972 roku Belgia stała się pierwszym krajem poza Francją, który mógł pochwalić się restauracją z trzema gwiazdkami Michelin. Obecnie belgijska scena kulinarna może poszczycić się dwoma trzygwiazdkowymi, 23 dwugwiazdkowymi i 128 jednogwiazdkowymi restauracjami, które zachwycają smakoszy z całego świata swoją kreatywnością, doskonałym wykonaniem i poszanowaniem lokalnych tradycji.
Reklama
Trzygwiazdkowe perły belgijskiej gastronomii
Belgia może pochwalić się dwoma restauracjami uhonorowanymi najwyższym wyróżnieniem przewodnika Michelin - trzema gwiazdkami. Jedną z nich jest 't Zilte, położona w spektakularnym budynku Museum aan de Stroom (MAS) w Antwerpii. Restauracja zajmuje najwyższe piętro muzeum, oferując nie tylko wyjątkowe doznania kulinarne, ale również zapierające dech w piersiach widoki na miasto i port. Szef kuchni Viki Geunes, prawdziwa legenda belgijskiej gastronomii, utrzymuje trzy gwiazdki Michelin od 2018 roku, co świadczy o niezwykłej konsekwencji i mistrzostwie kulinarnym.
Geunes słynie z kreatywnego podejścia do lokalnych składników i tradycyjnych technik, które przekształca w nowoczesne, zaskakujące kompozycje. Jego filozofia kulinarna opiera się na głębokim szacunku dla produktu i sezonu, co przekłada się na menu, które zmienia się wraz z dostępnością najświeższych składników. Każde danie w 't Zilte to małe dzieło sztuki, w którym harmonia smaków idzie w parze z estetyczną prezentacją. Ceny w restauracji odpowiadają jej prestiżowi - jest to miejsce zdecydowanie zaliczane do kategorii drogich, przeznaczone na wyjątkowe okazje lub dla prawdziwych entuzjastów fine diningu.
Drugą trzygwiazdkową perłą belgijskiej gastronomii jest Hof van Cleve, położona w malowniczej miejscowości Kruisem we Wschodniej Flandrii. Ta restauracja, prowadzona przez legendarnego szefa kuchni Petera Goossensa, zyskała status kultowej na belgijskiej scenie kulinarnej. Goossens, często nazywany 'ojcem współczesnej kuchni belgijskiej', zrewolucjonizował lokalne podejście do gastronomii, łącząc tradycyjne smaki z nowoczesnymi technikami i prezentacją.
Historia Hof van Cleve sięga 1987 roku, kiedy to Goossens wraz z żoną Lieve otworzyli swoją restaurację w XVIII-wiecznej farmie. W 2005 roku miejsce to zostało uhonorowane trzema gwiazdkami Michelin i od tego czasu nieprzerwanie utrzymuje ten status, co czyni ją jedną z najdłużej działających trzygwiazdkowych restauracji w Europie. Warto wspomnieć o ciekawostce - Hof van Cleve znajduje się w niewielkiej wiosce, z dala od zgiełku dużych miast, co stanowi wyjątek wśród restauracji tej klasy, które zazwyczaj działają w metropoliach.
Kuchnia Goossensa charakteryzuje się głębokim poszanowaniem dla lokalnych produktów, szczególnie tych pochodzących z Flandrii. Szef kuchni słynie z umiejętności wydobywania intensywnych smaków z pozornie prostych składników, tworząc dania, które są jednocześnie wyrafinowane i przystępne. Menu w Hof van Cleve zmienia się sezonowo, zawsze odzwierciedlając to, co najlepsze w danym momencie roku. Podobnie jak w przypadku 't Zilte, doświadczenie kulinarne w Hof van Cleve należy do kategorii drogich, ale dla wielu miłośników gastronomii stanowi obowiązkowy punkt na kulinarnej mapie Europy.
Dwugwiazdkowe skarby Antwerpii
Antwerpia, będąca drugim co do wielkości miastem Belgii, jest prawdziwym rajem dla miłośników wykwintnej kuchni. Wśród jej kulinarnych skarbów wyróżniają się dwie restauracje nagrodzone dwoma gwiazdkami Michelin: The Jane oraz Hertog Jan.
The Jane to miejsce wyjątkowe nie tylko ze względu na znakomitą kuchnię, ale również na spektakularną lokalizację. Restauracja mieści się w dawnej kaplicy szpitalnej z początku XX wieku, która została przekształcona w jedną z najbardziej imponujących przestrzeni gastronomicznych w Europie. Historia tego miejsca jest fascynująca - przez lata kaplica popadała w ruinę, aż w 2014 roku szef kuchni Sergio Herman wraz z Nickiem Briliem postanowili tchnąć w nią nowe życie. Renowacja trwała ponad rok, a efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania. Oryginalne witraże i wysoki, sklepiony sufit zostały zachowane, tworząc niepowtarzalną atmosferę sakralnej elegancji, która kontrastuje z nowoczesnym designem wnętrza.
Obecnie The Jane prowadzi Nick Bril, który kontynuuje filozofię łączenia najwyższej jakości składników z innowacyjnymi technikami kulinarnymi. Jego kuchnia to fuzja klasycznych francuskich technik z wpływami z całego świata, ze szczególnym uwzględnieniem kuchni azjatyckiej. Menu degustacyjne w The Jane to prawdziwa podróż kulinarna, podczas której goście mogą spodziewać się niespodziewanych połączeń smaków i tekstur. Restauracja oferuje również unikalne doświadczenie w postaci Upper Room Bar, gdzie można delektować się koktajlami i mniejszymi daniami w bardziej swobodnej atmosferze. The Jane należy do kategorii drogich restauracji, ale wyjątkowe połączenie architektury, atmosfery i kuchni sprawia, że jest to doświadczenie, które na długo pozostaje w pamięci.
Drugą dwugwiazdkową perłą Antwerpii jest Hertog Jan, restauracja z fascynującą historią. Początkowo działała w miejscowości Zedelgem niedaleko Brugii, gdzie w 2005 roku otrzymała swoją pierwszą gwiazdkę Michelin, a w 2007 roku drugą. W 2014 roku szefowie kuchni Gert De Mangeleer i Joachim Boudens zdecydowali się przenieść restaurację do Antwerpii, gdzie kontynuują swoją kulinarną podróż. W 2022 roku Hertog Jan at Botanic Antwerp otrzymał dwie gwiazdki Michelin i utrzymał je w 2024 roku.
Filozofia kulinarna Hertog Jan opiera się na głębokim szacunku dla natury i sezonu. Szefowie kuchni prowadzą własny ogród, z którego pozyskują świeże zioła, warzywa i kwiaty używane w ich kreacjach. Menu zmienia się nie tylko sezonowo, ale często nawet codziennie, w zależności od tego, co najlepszego oferuje natura danego dnia. Dania w Hertog Jan charakteryzują się czystością smaków, elegancką prezentacją i zaskakującymi połączeniami. Restauracja słynie również z imponującej karty win, starannie dobranej do menu przez sommeliera Joachima Boudensa. Podobnie jak The Jane, Hertog Jan należy do kategorii drogich restauracji, ale jakość doświadczenia kulinarnego w pełni uzasadnia cenę.
Obie restauracje, mimo że znajdują się w tym samym mieście i posiadają tę samą liczbę gwiazdek Michelin, oferują zupełnie różne doświadczenia kulinarne. The Jane zachwyca dramatyczną architekturą i odważnymi połączeniami smaków, podczas gdy Hertog Jan urzeka subtelnością i głębokim związkiem z naturą. To, co łączy oba miejsca, to bezkompromisowe dążenie do doskonałości i pasja do tworzenia niezapomnianych doznań kulinarnych.
Kulinarne odkrycia poza utartym szlakiem
Poza Antwerpią i Wschodnią Flandrią, Belgia skrywa jeszcze wiele kulinarnych skarbów wartych odkrycia. Jednym z nich jest restauracja Boury, położona w Roeselare w Zachodniej Flandrii. To dwugwiazdkowe miejsce prowadzone przez szefa kuchni Tima Boury'ego, który zdobył uznanie krytyków kulinarnych dzięki swojemu perfekcjonizmowi i kreatywności.
Historia Boury rozpoczęła się w 2010 roku, kiedy Tim Boury, po latach pracy w renomowanych restauracjach, w tym w trzygwiazdkowym Hof van Cleve, postanowił otworzyć własne miejsce wraz ze swoją żoną Inge Waeles. Początkowo restauracja mieściła się w skromnym lokalu, ale szybko zyskała uznanie i w 2016 roku została nagrodzona pierwszą gwiazdką Michelin. Zaledwie rok później, w 2017 roku, Boury otrzymało drugą gwiazdkę, co było niezwykłym osiągnięciem dla tak młodej restauracji. W 2019 roku Tim i Inge przenieśli swoją restaurację do eleganckiej willi z lat 20. XX wieku, tworząc przestrzeń, która idealnie odzwierciedla ich filozofię kulinarną - klasyczną elegancję z nowoczesnymi akcentami.
Kuchnia Tima Boury'ego opiera się na klasycznych francuskich technikach, ale z wyraźnymi wpływami flamandzkimi. Szef kuchni słynie z umiejętności tworzenia intensywnych, głębokich sosów, które stanowią fundament wielu jego dań. Boury przywiązuje ogromną wagę do jakości produktów, współpracując z lokalnymi dostawcami i dostosowując menu do rytmu pór roku. Ciekawostką jest fakt, że restauracja posiada własną wędzarnię, w której przygotowywane są niektóre składniki, nadające daniom charakterystyczny, dymny aromat.
Menu w Boury zmienia się sezonowo, ale zawsze można spodziewać się klasycznych kombinacji podanych w nowoczesny, elegancki sposób. Restauracja oferuje różne opcje menu degustacyjnego, które pozwalają w pełni docenić kunszt szefa kuchni. Boury należy do kategorii drogich restauracji, ale jakość doświadczenia kulinarnego w pełni uzasadnia cenę.
Porównując wszystkie opisane restauracje, można zauważyć pewne różnice w podejściu do gastronomii. 't Zilte i The Jane reprezentują bardziej awangardowe podejście, eksperymentując z nowoczesnymi technikami i nieoczywistymi połączeniami smaków. Hof van Cleve i Hertog Jan stawiają na głęboki związek z naturą i lokalną tradycją, podczas gdy Boury łączy klasyczne techniki z nowoczesną prezentacją. Wszystkie te miejsca łączy jednak bezkompromisowe dążenie do doskonałości i pasja do tworzenia niezapomnianych doznań kulinarnych.
Belgijska scena restauracji nagrodzonych gwiazdkami Michelin jest niezwykle dynamiczna i różnorodna. Każdego roku przewodnik Michelin przyznaje nowe gwiazdki obiecującym restauracjom, co świadczy o ciągłym rozwoju i innowacyjności belgijskiej gastronomii. W 2024 roku dziewięć nowych restauracji otrzymało swoją pierwszą gwiazdkę, a dwie restauracje awansowały do kategorii dwugwiazdkowej, w tym Sir Kwinten w Sint-Kwintens-Lennik.
Dla prawdziwych entuzjastów fine diningu, podróż kulinarna po Belgii to niezapomniane doświadczenie, które pozwala odkryć bogactwo lokalnych tradycji kulinarnych w nowoczesnym, wyrafinowanym wydaniu. Od trzygwiazdkowych perełek, przez dwugwiazdkowe skarby, aż po mniej znane, ale równie fascynujące jednogwiazdkowe odkrycia - belgijska scena kulinarna ma do zaoferowania znacznie więcej niż słynne czekolady, piwa i frytki.
Podobne artykuły
Reklama