Wellness w Gdańsku: zdrowe restauracje dla świadomych i wybrednych
June 11, 2025
Gdańsk, miasto o bogatej historii hanzeatyckiej, przechodzi prawdziwą rewolucję kulinarną. W ostatnich latach stolica Pomorza stała się prawdziwym rajem dla miłośników zdrowego odżywiania, oferując niezwykłą różnorodność restauracji serwujących dania pełne wartości odżywczych, przygotowane z poszanowaniem tradycji kulinarnych i z myślą o świadomych konsumentach. Od rustykalnych bistro serwujących domowe zupy i pieczywo na zakwasie, przez nowoczesne koncepty wegańskie, aż po miejsca specjalizujące się w kuchni bezglutenowej – Gdańsk zaskakuje bogactwem smaków i podejściem do zdrowego stylu życia. Odkryjmy razem miejsca, które zmieniają oblicze gdańskiej gastronomii i sprawiają, że wellness staje się nie tylko modą, ale sposobem życia.
Reklama
Tradycja i nowoczesność – Babette i Manna 68
W samym sercu Starego Miasta, przy ulicy Garncarskiej, znajduje się miejsce, które od 2020 roku podbija podniebienia gdańszczan i turystów. Babette – pracownia zupy i chleba to wyjątkowe bistro, które łączy tradycyjne metody wypieku chleba z nowoczesnym podejściem do zdrowego żywienia. Historia tego miejsca jest fascynująca – założyciele Babette postanowili wskrzesić zapomniane receptury piekarnicze z czasów, gdy Gdańsk był ważnym ośrodkiem handlowym Ligi Hanzeatyckiej. Według lokalnych przekazów, nazwa restauracji nawiązuje do legendarnej piekarki Babette, która w XVII wieku wypiekała chleb dla gdańskich kupców i marynarzy.
Wnętrze Babette zachwyca rustykalnym charakterem – ceglane ściany, drewniane belki stropowe i stylowe meble tworzą przytulną atmosferę. Serce lokalu stanowi tradycyjny piec chlebowy, w którym codziennie wypiekane są różnorodne pieczywa na zakwasie. Menu zmienia się co tydzień, oferując kolorowe zupy gotowane w kotłach, idealne zarówno dla małych, jak i dużych apetytów. Szczególnie warto spróbować zupy z pieczonej dyni z dodatkiem mleka kokosowego i curry – to flagowe danie, które zyskało status kultowego wśród stałych bywalców.
Babette słynie również z własnej produkcji smarowideł, kiszonek i innych dodatków, które można kupić na wynos. Co ciekawe, restauracja prowadzi także warsztaty wypieku chleba, podczas których można poznać tajniki tradycyjnego piekarnictwa. W 2024 roku, w odpowiedzi na rosnące zainteresowanie, Babette otworzyła drugi lokal w dzielnicy Przymorze, poszerzając grono swoich miłośników.
Zupełnie inny charakter, choć równie imponujące podejście do zdrowego jedzenia, prezentuje Manna 68. Ta wegańska restauracja mieści się w zabytkowej kamienicy przy ulicy Świętego Ducha, w samym centrum Głównego Miasta. Historia tego budynku sięga XV wieku, kiedy to służył jako magazyn zboża dla gdańskich kupców. Dziś, po starannej renowacji, zachwyca połączeniem historycznej architektury z nowoczesnym designem.
Manna 68 to miejsce, które powstało z pasji do roślinnej kuchni i troski o planetę. Założyciele restauracji, zafascynowani tradycyjną kuchnią kaszubską, postanowili stworzyć jej wegańską interpretację. Menu opiera się na lokalnych, sezonowych produktach, często pozyskiwanych od małych, okolicznych dostawców. Szczególnie godne polecenia są pierogi z kaszubskim nadzieniem z bobu i ziemniaków oraz zupa z pokrzywy – danie, które według lokalnych podań miało magiczne właściwości zdrowotne.
Restauracja słynie z autorskich deserów, które mimo braku nabiału zachwycają kremową konsystencją i intensywnym smakiem. Sernik z nerkowców z musem z lokalnych owoców leśnych to prawdziwy majstersztyk, który przyciąga nawet osoby sceptycznie nastawione do wegańskich słodkości. Manna 68 oferuje również specjalne menu degustacyjne, pozwalające poznać różnorodność smaków kuchni roślinnej w formie małych porcji.
Ceny w obu restauracjach można określić jako średnie, choć Manna 68 plasuje się nieco wyżej w tej kategorii ze względu na wykorzystywanie ekskluzywnych składników roślinnych. Babette przyciąga bardziej casualową atmosferą, idealną na nieformalne spotkania, podczas gdy Manna 68 sprawdzi się doskonale na bardziej wyjątkowe okazje. Obie restauracje łączy jednak bezkompromisowe podejście do jakości i autentyczności serwowanych dań.
Imperium Avocado – trzy oblicza wegańskiej rewolucji
Fenomen sieci Avocado to jeden z najbardziej fascynujących rozdziałów w historii gdańskiej gastronomii. To, co zaczęło się jako niewielki wegański lokal przy ulicy Wajdeloty na Wrzeszczu, rozrosło się do prawdziwego imperium zdrowego jedzenia z trzema różnymi konceptami: Avocado Vegan SPOT, Avocado Vegan Bistro i Avocado Vegan Pestka. Każde z tych miejsc, choć połączone wspólną filozofią, oferuje unikalne doświadczenia kulinarne.
Avocado Vegan SPOT, zlokalizowany przy ulicy Wajdeloty 25, to pierwsze dziecko tej rodziny. Lokal powstał w 2016 roku, w czasie gdy wegańskie restauracje były w Gdańsku prawdziwą rzadkością. Założyciele, zafascynowani historią dzielnicy Wrzeszcz, która w okresie międzywojennym słynęła z awangardowych kawiarni i restauracji, postanowili wskrzesić tę tradycję w nowoczesnym wydaniu. Wnętrze SPOT-u nawiązuje do estetyki lat 20. XX wieku, z charakterystycznymi kafelkami, mosiężnymi dodatkami i vintage'owymi meblami.
Menu Avocado Vegan SPOT koncentruje się na klasycznych daniach w wegańskiej odsłonie. Flagowym daniem jest burger 'Gdański Dok' – nawiązujący nazwą do historii stoczniowej miasta – z kotletem z czarnej fasoli, karmelizowaną cebulą i domowym sosem BBQ. Lokal słynie również z wegańskich wersji tradycyjnych polskich dań, takich jak schabowy z tofu czy bigos z tempeh. Co ciekawe, SPOT organizuje cykliczne wydarzenia 'Powrót do korzeni', podczas których serwowane są dania inspirowane przedwojennymi gdańskimi przepisami w roślinnej interpretacji.
Zaledwie kilka kroków dalej, pod tym samym adresem, ale z osobnym wejściem, znajduje się Avocado Vegan Bistro – bardziej kameralna i wyrafinowana odsłona konceptu. Bistro powstało w 2018 roku jako odpowiedź na rosnące zainteresowanie fine diningiem w wydaniu roślinnym. Wnętrze jest eleganckie, z przewagą ciemnych kolorów, miękkich tkanin i nastrojowego oświetlenia. Menu zmienia się sezonowo i koncentruje się na autorskich kompozycjach szefa kuchni, który eksperymentuje z fermentacją, wędzeniem i innymi tradycyjnymi technikami konserwacji żywności.
Szczególnie godne uwagi jest danie 'Bałtycki Skarb' – marynowane tofu przypominające w smaku wędzonego łososia, podawane z puree z pieczonego buraka i kwaśną śmietaną z nerkowców. Bistro oferuje również degustacyjne menu z opcją parowania z naturalnymi winami lub kombuczą. Ciekawostką jest fakt, że lokal posiada własną piwniczkę fermentacyjną, gdzie powstają kimchi, kiszone warzywa i inne fermentowane przysmaki wykorzystywane w menu.
Trzecim członkiem rodziny Avocado jest Avocado Vegan Pestka, zlokalizowana przy Podwalu Staromiejskim, w samym sercu historycznego Gdańska. Otwarta w 2020 roku, Pestka różni się od swoich siostrzanych lokali bardziej casualowym charakterem i menu inspirowanym kuchnią street food z różnych zakątków świata. Wnętrze jest jasne, przestronne, z dużą ilością roślin i elementami nawiązującymi do morskiego charakteru miasta.
Pestka słynie przede wszystkim z wegańskich bowli – kolorowych, pełnych składników odżywczych kompozycji, które są nie tylko pyszne, ale i fotogeniczne. Szczególnie popularny jest 'Bowl Neptuna' – nawiązujący do słynnej gdańskiej fontanny – z bazą z komośy ryżowej, marynowanym tempeh, awokado, kiszoną czerwoną kapustą i sosem tahini. Lokal oferuje również szeroki wybór smoothies, soków wyciskanych na zimno i wypieków bez cukru rafinowanego.
Ceny w lokalach sieci Avocado można określić jako średnie, choć Bistro plasuje się w wyższej półce cenowej ze względu na bardziej wyrafinowane dania i techniki kulinarne. SPOT i Pestka przyciągają różnorodną klientelę – od studentów, przez rodziny z dziećmi, po turystów poszukujących zdrowych opcji. Bistro natomiast jest popularnym miejscem na romantyczne kolacje czy biznesowe spotkania.
Warto wspomnieć, że wszystkie lokale Avocado aktywnie angażują się w życie lokalnej społeczności, organizując warsztaty kulinarne, wykłady na temat zdrowego odżywiania i wydarzenia charytatywne. Sieć współpracuje również z lokalnymi artystami, którzy regularnie wystawiają swoje prace na ścianach restauracji, tworząc swoisty pomost między kulinarną a wizualną kulturą miasta.
Faloviec – roślinny powiew morskiej bryzy
Na mapie gdańskich restauracji wellness szczególne miejsce zajmuje Faloviec – lokal, którego nazwa nawiązuje do morskich fal, tak charakterystycznych dla nadmorskiego położenia Gdańska. Zlokalizowany przy ulicy Obrońców Wybrzeża 2, w nowoczesnej dzielnicy Przymorze, Faloviec wyróżnia się nie tylko menu opartym wyłącznie na roślinnych składnikach, ale także wyjątkowym podejściem do lokalnej tradycji kulinarnej.
Historia Falovca jest ściśle związana z morskim dziedzictwem Gdańska. Lokal powstał w 2019 roku z inicjatywy grupy przyjaciół – pasjonatów żeglarstwa i zdrowego stylu życia. Według lokalnych opowieści, pomysł na restaurację narodził się podczas rejsu po Bałtyku, gdy założyciele, zmęczeni brakiem roślinnych opcji w nadmorskich miejscowościach, postanowili stworzyć miejsce łączące miłość do morza z pasją do roślinnej kuchni. Nazwa 'Faloviec' pochodzi od staropolskiego określenia fali morskiej, co doskonale oddaje charakter tego miejsca.
Wnętrze restauracji zachwyca minimalistycznym designem inspirowanym skandynawską estetyką, z przewagą naturalnych materiałów – drewna, lnu i kamienia. Duże okna wpuszczają mnóstwo światła, a morskie akcenty – takie jak liny, mapy nawigacyjne czy stare fotografie gdańskiego portu – dodają przestrzeni charakteru. Szczególnie ciekawym elementem wystroju jest wielka instalacja z dryfującego drewna, zebrana przez właścicieli podczas spacerów po bałtyckich plażach.
Menu Falovca opiera się na lokalnych, sezonowych produktach, często pozyskiwanych od małych, pomorskich dostawców. Szef kuchni, zafascynowany tradycyjną kuchnią kaszubską i pomorską, tworzy jej roślinne interpretacje, zachowując autentyczne smaki i aromaty. Flagowym daniem jest 'Bałtycki Talerz' – kompozycja inspirowana morskimi darami, w której główną rolę grają marynowane wodorosty, tofu przypominające w smaku śledzia oraz puree z wędzonego ziemniaka.
Wyjątkowym elementem oferty Falovca są 'Morskie Niedziele' – cykliczne wydarzenie, podczas którego serwowane jest specjalne menu degustacyjne inspirowane kuchnią różnych nadmorskich regionów świata. Co miesiąc szef kuchni zabiera gości w kulinarną podróż do innego zakątka globu – od skandynawskich fiordów, przez portugalskie wybrzeże, aż po japońskie wyspy.
Faloviec słynie również z autorskich napojów fermentowanych, takich jak kombucha o smaku morskiej soli i wodorostów czy kwas chlebowy na bazie regionalnego pieczywa. Ciekawostką jest fakt, że restauracja prowadzi własny ogród ziołowy na dachu budynku, gdzie uprawiane są nie tylko klasyczne zioła, ale także rzadkie odmiany roślin morskich, adaptowanych do warunków lądowych.
Ceny w Falovcu można określić jako średnie, choć specjalne wydarzenia i menu degustacyjne plasują się w wyższej półce cenowej. Restauracja przyciąga różnorodną klientelę – od lokalnych mieszkańców, przez turystów, po osoby zainteresowane zrównoważonym stylem życia i ekologią.
Porównując wszystkie opisane restauracje, można zauważyć, że każda z nich oferuje unikalne podejście do zdrowego, roślinnego jedzenia. Babette zachwyca tradycyjnym podejściem do wypieku chleba i domowych zup, Manna 68 oferuje wyrafinowaną interpretację kuchni kaszubskiej w wydaniu wegańskim, sieć Avocado zaspokaja różnorodne potrzeby – od street foodu po fine dining, a Faloviec zabiera gości w kulinarną podróż inspirowaną morskim dziedzictwem Gdańska.
Pod względem lokalizacji, Manna 68, Avocado Vegan Pestka i Babette mają przewagę dla turystów zwiedzających historyczne centrum miasta, podczas gdy Avocado Vegan SPOT i Bistro są idealnym przystankiem podczas eksploracji klimatycznej dzielnicy Wrzeszcz. Faloviec, położony nieco dalej od centrum, oferuje za to spokojniejszą atmosferę i łatwiejszy dostęp dla osób poruszających się samochodem.
Niezależnie od wybranego miejsca, gdańskie restauracje wellness udowadniają, że zdrowe, roślinne jedzenie może być nie tylko odżywcze, ale także pełne smaku, kreatywne i głęboko zakorzenione w lokalnej tradycji kulinarnej. To prawdziwa rewolucja, która zmienia oblicze gastronomicznej sceny miasta i przyciąga coraz więcej świadomych, wymagających smakoszy.
Podobne artykuły
Reklama